Wspaniała pamiątka jak z lamusa … Szczególnie urocze fotki z Czarnego Stawu Gąsienicowego, Zawratu i z zejścia do Doliny Roztoki )Myślę, że Adnieszka Holland powinna Was zatrudnić jako statystów do kolejnego filmu historycznego. Brawo !!!
Rewelacyjne zdjecia, fenomenalny pomysl. Swietne stroje, podziwiam umiejetnosci narciarskie, bo chyba nie latwo sie na takim sprzecie poruszac.Nie jezdze na nartach, ale czuje ducha przygody pozdrawiam ze snieznej krainySylwia
Niestety nie tym razem. Przyjęcie roli fotografa oznaczało dodatkowy ciężki sprzęt, nie do upchnięcia w tradycyjnym plecaku. Do tego konieczność „krążenia” wokół grupy budziła poważne wątpliwości czy poradzę sobie na tradycyjnym sprzęcie. Trochę, żal, ale jest ponad setka unikalnych zdjęć.
Najpierw rzucil sie w oczy-stroj! No, 101 lat to juz cos! Potem wszystko przeczytalam o „tradycji narciarstwa”- z blogu polecanego przez Ciebie i juz wiem wiecej. Na nartach nie jezdze, ale z przyjemnoscia ogladam to- co nam prezentujesz. Gratuluje wyczynu- wszystkim uczestniczacym Panom! No i zycze dobrych, rodzinnych, spokojnych Swiat!
Znam ten szlak. Te słupki. MOJE słupki. NASZE słupki. Wspólne, piękne, polskie. Dziękuję za zdjęcia. Jak zwykle poruszają coś więcej, niż tylko oko.Przy okazji – dobrych, ciepłych wewnętrznie, Świąt
Uwielbiam blogi fotograficzne, bo lubię podróże i przyrodę. Bieszczady mam zamiar odwiedzić latem podczas urlopu.Mam nadzieję zagościć u Ciebie na dłużej, jeżeli pozwolisz?Pozdrawiam niedzielnie bardzo serdecznie.http://slowa-potrzebuja-ciepla.blog.onet.pl/
Za każdym razem, stojąc nad moim Bugiem, myślę dokładnie tak samo. A gdybym niechcący urodziła się 10 metrów bardziej na prawo…? ‘na kogo wypadnie na tego bęc’Pozdrawiam serdecznie!
Dostępne (ze szlakami) pasmo graniczne to od Wlk.Rawki i Kremenarosa/Krzemieńca na zachód:) Od Sianek i źródeł Sanu to kawałek i nie da się przejść cały czas pasmem
Takie widoki chwytają za gardło … Przypomina mi się moja kanadyjska nostalgia za Krajem i jak wtedy wszystko porównywałam do tego, co u Nas: ludzi, krajobrazy, drzewa, wiewiórki i nawet komary … Przywędrował do mnie wtedy ze szkolnej ławy Wyspiański ze swoim ‘Weselem’ i słynnym dialogiem pomiędzy Panną Młodą a Poetą:‘Panna Młoda: A kaz tyz ta Polska , a kaz ta? Pon wiedzą ?Poeta: Po całym świecie możesz szukać Polski, panno młoda i nigdzie jej nie najdziesz.Panna Młoda: To może i szukać szkoda ? Poeta: A jest jedna mała klatka – o, niech Jagusia przymknie rękę pod pierś.PM: To zakładka gorseta , zszyta troche przyciaśnie.P: A tam puka ?PM: I cóz za tako nauka ?P: A to Polska właśnie.’Władze austriackie chciały wykreślić ten fragment, i wiele innych, ze sztuki ale aktorzy Teatru Miejskiego w Krakowie zbuntowali się i zagrali oryginał w całości pod groźbą kar pieniężnych.
Piekne fotografie. Wymowne. Mozna zatesknic. Ale mozna sie tez przyzwyczaic do innych granic. Chociaz te w bialo-czerwone pasy zawsze beda naszymi. Takie najbardziej naj …
Nie spenetrowałam jeszcze pasma granicznego w Biesach. Najbliżej byłam chyba idąc do Grobu Hrabiny i źródeł Sanu. Ale samo pasmo graniczne wciąż przede mną
Nowe forum fotograficzne! Podyskutuj na tematy związane z fotografią, pomóż początkującym lub poddaj swoje prace ocenie. Foto-forum.prv.pl Uwaga! szukamy także moderatorów!
Gorąco pozdrawiam Sąsiadkę z Łodzi. U mnie mroźno i słonecznie. Śnieg już tylko w Kampinosie i Parku Bemowskim a i tam w odwrocie … Miło więc zerknąć na Chatkę Puchatka na Poł. Wetlińskiej. To chyba ona …?
Aż tyle napadało??? U mnie też ponownie sypnęło, ale nie więcej niż wysokość bieżnika w górskich butach No cóż … „w marcu jak w garncu” – bez żadnych przenośni, w czystej dosłowności.Pozdrawiam… a niech będzie, że ZIMOWO
Ja też ostatnio odwiedziłam ‘Waldkowe’ Doły Jasielsko-Sanockie za sprawą filmu „Wino truskawkowe”. Narrreścieee ! Wspaniały powrót do przeszłości i prawie każde ujęcie, kadr z Jaślisk, Daliowej czy winnego szlaku mogę zidentyfikować. Twój poetycki cytat, Ameli pasuje do tego dzieła. Mam jednak niedosyt: druga część filmu poszadkowana przez błąd w nagraniu … A szkoda, szukam więc dalej beskidzkich klimatów na blogu …;))
Wczoraj natrafiłam na pewien wiersz, gdy go czytałam myśli odtworzyły w pamięci ostatnie zdjęcie…”Wernisaż”te góry złożone jak do modlitwymogą urodzić tylko cerkiewsłońcekrzak gorejącyjest miejscem ukazania Bogaoszalałe barwy nachalniedemonstrujątranscendencjęstoję bezradnaw swoim pogaństwieAntonina Ziarkiewicz- SebestaKrzysztofowi Kabatowi Gdy po raz kolejny mogę zobaczyć TO drzewo, czy też dalekie horyzonty nad Dołami Jasielsko-Sanockimi, czuję się już prawie jak u siebie. Dobrze mi tu Pora obrać kierunek, by w rzeczywistości odwiedzić wirtualny zakątek
Wspaniała pamiątka jak z lamusa … Szczególnie urocze fotki z Czarnego Stawu Gąsienicowego, Zawratu i z zejścia do Doliny Roztoki )Myślę, że Adnieszka Holland powinna Was zatrudnić jako statystów do kolejnego filmu historycznego. Brawo !!!
rewelacja, po prostu brakuje slow:)
Razem z mężem je oglądamy, oglądamy… i dziękujemy, czado:) Robię zdjęcia, ale za sto lat takich nie zrobię. To majstersztyk.
Rewelacyjne zdjecia, fenomenalny pomysl. Swietne stroje, podziwiam umiejetnosci narciarskie, bo chyba nie latwo sie na takim sprzecie poruszac.Nie jezdze na nartach, ale czuje ducha przygody pozdrawiam ze snieznej krainySylwia
Wspaniały pomysł:) Widać na zdjęciach że to co ci ludzie robią to ich prawdziwa pasja, Tatry jak zwykle wspaniałe.
Kapitalna wyprawa i super zdjęcia )
To musiał być osobliwy widok – pięciu panów „przeniesionych” z początku XX wieku i jeden współczesny z aparatem
Niestety nie tym razem. Przyjęcie roli fotografa oznaczało dodatkowy ciężki sprzęt, nie do upchnięcia w tradycyjnym plecaku. Do tego konieczność „krążenia” wokół grupy budziła poważne wątpliwości czy poradzę sobie na tradycyjnym sprzęcie. Trochę, żal, ale jest ponad setka unikalnych zdjęć.
Świetne! Czy Ty też miałeś takie drewniaczki?
Rewelacja. Zapewne wrażenia nie do zapomnienia
Najpierw rzucil sie w oczy-stroj! No, 101 lat to juz cos! Potem wszystko przeczytalam o „tradycji narciarstwa”- z blogu polecanego przez Ciebie i juz wiem wiecej. Na nartach nie jezdze, ale z przyjemnoscia ogladam to- co nam prezentujesz. Gratuluje wyczynu- wszystkim uczestniczacym Panom! No i zycze dobrych, rodzinnych, spokojnych Swiat!