Podmuch zimy
2012-10-31 22:49
Wystarczająco zimno by w lekkich butach, cienkich rekawiczkach, poczuć jak szybko zanika krążenie. By zdać sobie sprawę, że zatrzymanie się w tym miejscu oznacza nieuchronną zgubę. Jak długo jeszcze mogę biec? Co stanie się, gdy źle postawię stopę?
Czy dlatego tak lubię zimę?
W Króliku Polskim, Beskid Niski.
Dodaj komentarz
Komentarze
...czegoś mi żal
Jak dobrze, że są jeszcze miejsca, do których nie prowadzi żaden szlak :)
Siedzę przed kompem
wokół ciemność
na monitorze też ciemno
tylko mały prostokąt przede mną mrozi zimą , grzeje ciepłem, smaga wiatrem...
...i zastanawiam się dlaczego tu zaglądam?
Dlaczego włączam zakładkę i sprawdzam co nowego się pojawiło
Dlatego , że dobre zdjęcia?
Pewnie tak?
Czy może szukam wzruszeń?
Pewnie tak?
Ciekawość?
Też tak...
Ale chyba dla tego i przede wszystkim dlatego , że chce Ci się chcieć.!
Wstać o świcie
Biec po śniegu
Wspinać się w upal.
Konsekwentnie tydzień w tydzień...
Pewnie i czasami dzień po dniu.
To zaraźliwe i mobilizujące...
Do tego by wziąć aparat
wyjść za własny ciepły bezpieczny kąt
...aby chciało się chcieć...
Chciałam tylko napisać , że mi się tu podoba.
Pozdrawiam
>> Siedzę przed kompem wokół ciemność...
Czytam komentarz...
...nie nie jestem sam...