Komunikat o błędzie
Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).
W Królestwie Śniegu
Chryszczata A.D. 2005-01-27
~dolorres
7 Luty 2005 13:02
być może powtarzam się,ale wszystkie twoje zdjięcia są piękne!!!!!można powiedzieć,że każde wyraża jakieś uczucie!swoimi krajobrazami urealniasz nie jednego,sny lub marzenia!!!!!!!!!masz super oko i talent!podziwiam też forme bloga!popzdrawiam!
~Violcia
30 Styczeń 2005 18:15
Chcę Ci jeszcze powiedziec Czado …. Nie wiem czy też to lubisz ? Ale kiedy tak się wędruje, wśród tych ośnieżonych dróg górskich, ta cisza, spokój … to jest takie kojące i leczy duszę
~Violcia
30 Styczeń 2005 18:11
Dlatego z ochotą i radością zawsze, codzień tu zaglądam Coś i u Ciebie onet świruje, nie wiem gdzie się podpisać, bo tych samych fotografii jest kilka, więc napiszę tutaj : Ciężkie te pierzynki, ale za to musi być im bardzo cieplutko )) ,Uśmiech posyłam wszystkiebarwy.blog.onet.pl
~liwia
30 Styczeń 2005 02:13
cudowne są Twoje zdjęcia, ….pozdrawiam, bedę wracała z wielką przyjemnosćią,…ps, pozwole sobie dodać Twojego linka na moim blogu.pozdrawiam, i czekam na więcej:)
~czado
29 Styczeń 2005 20:58
Jak jest?Wspaniale i …ciężko … 6 godzin marszu w śniegu „po pachy”, wspaniały biwak w górach… Wszystko zależy od tego co się lubi. Ja lubię góry, zimę, zmęczenie… i radość powrotu… i ostatnio to, że mogę pokazać małą cząstkę tego co widziałem Wam… Pozdrawiam
~Violcia
29 Styczeń 2005 20:11
)) tak to jest tam, gdzie będe, gdzie chce być, gdzie zawsze jestem gdy tylko zamykam powieki )) pomagasz mi lepiej ilustrować moją wyobraźnię )) dziekuje i pozdrawiam
~yawa
29 Styczeń 2005 18:40
przepiekne zdjecia… pewnie to juz nie raz slyszales…moge powiedziec inaczej: cudne sa te zdjecia! Tesknie za sniegiem bardzo, ktorego u mnie po prostu nie ma! http://rotterdam.blog.onet.pl
~migawka
29 Styczeń 2005 16:44
a mnie przypomina to panny młode czekające na swoich oblubieńców.
~cichociemna (cichociemnej.blog.onet.pl)
29 Styczeń 2005 13:14
A ja chętnie wykończyłabym się brnąc po pas w takim śniegu. Ta biel niemalże upaja mnie spokojem… Gdzie ty wyszukujesz takie klimaty? Hmm … i skąd masz na to czas?? ;o)
~czado
29 Styczeń 2005 07:39
Skutecznie można w takim śniegu poruszać się tylko na nartach. Bez nart lub rakiet snieżnych, w pojedynkę można przejśc maks. 1 km w ciągu dnia doprowadzając się do skrajnego wyczerpania.
[email protected]
28 Styczeń 2005 23:36
Przez takie białości szłam kiedyś w Górach Świętokrzyskich… po pas w śniegu… cudnie tutajPozdrawiam
~Ja
28 Styczeń 2005 13:37
Harmonia i piekno ….
~Ja
28 Styczeń 2005 13:36
Harmonia i piekno ….