Blog roku 2005

…zostaję…

 

chmury zbliżają się do mnie szybko,
zrywa się silny wiatr, trudno utrzymać nieruchomo aparat,
czuję się bardzo mały…
pora uciec?

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
   ___    _____   _  _     ____    ____  
( _ ) |___ / | || | | ___| |___ \
/ _ \ |_ \ | || |_ |___ \ __) |
| (_) | ___) | |__ _| ___) | / __/
\___/ |____/ |_| |____/ |_____|
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~Carrmelita

    Bóg cudem zszył niebo z ziemią i imię zapisał „czarnym cieniem” na połoninach.



  • ~czado

    Dziękuję.



  • ~czado

    Tak, tak to czułem, na myślenie było zbyt mało czasu…



  • ~www.chrapko.republika.pl

    > chmury zbliżają się do mnie szybko,zrywa się silny wiatr,> trudno utrzymać nieruchomo aparat,czuję się bardzo> mały…pora uciec?Wedruję po Bieszczadach od dwunastego roku życia . Wtedy jeszcze nikt nie mażył o szlakach ,goprowcach . Ta ziemia jeszcze krwawiła . To co pokazujesz jest godne podziwu i szacunku . Oby tak dalej – Leon J.Ch.26.08.06.



  • ~facet

    pies trącał wszystko,… muszę mieć to ujęcie…. hahaha,… miłe uczucie…



  • kawowajulia@poczta.onet.pl

    Ogrom przyrody i my- tacy mali. Czulam sie podobnie w gorach.



  • kattka@onet.eu

    wyglada jakby za kilkadziesiat metrowmial zaczac sie inny swiatjakis pelen magiizachmurzonynieco senny przed wstepema za klebami chmurpelen grozyburza z piorunamipieklo piekacelub cos bardziej jeszcze przerazajacegokto wie co ….i



  • ~niebieski

    Hej czado czadowo to wygląda hehe :)



  • ~kalia1

    No i cudownie mamy przynajmniej ciąg dalszy. To nic że fotka nie oddaje ogromu przwestrzeni jaką widziałeś. Ale to co ująłeś przepiękne.Pozdrowienia



  • ~nenyan

    często tak jest, że fotografia jest tylko małym skrawkiem tego zachwytu, tego piękna, którym mogliśmy się cieszyć tak naprawdę. i myślę, że tutaj nie oddałby wszystkiego tego co zobaczyłeś ani szeroki kąt, ani fotografia panoramiczna. a te moje pierwsze bieszczadzkie wspomnienia pozwalają się tylko mgliście domyślać, bo przecież wtedy był mimo chmur jasny dzień, a tutaj?’mornie utúlië…’ciemność nadeszła.