Blog roku 2005

„Chleb się chlebie…”

 

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
   ___    _   ____    _____   ____  
/ _ \ / | |___ \ |___ / |___ \
| (_) | | | __) | |_ \ __) |
\__, | | | / __/ ___) | / __/
/_/ |_| |_____| |____/ |_____|
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~Alina

    Pierwszy bój, druga walka,skrawek ziemi na pola wydarty,potem pług, za nim człowiek.Złoto łanów, ziarna.Bochen chleba.Odkrojona kromka.Spracowana ręka z szacunkiem pajdę bierze w dłoń.Jest i taki dom,gdzie pół chlebazsypem, dziesięć pięter w dółdo śmieci leci.Śmietniki lustrują bezdomni.Złoty łan bez min.Pszenica, żytobez wojennej bomby.Łan wolny!



  • Angel_18

    witam ;) bardzo ciekawe zdjęcie ;) zaraz przeglądnę reszte zdjęć, bo napewno są tak ciekawe jak i to ;) poza tym jestem z podkarpacia, więc to jest coś bliskiego mojemu sercu ;) pozdrawiam i zapraszam do mnie ;) 18angel.wordpress.com ;)



  • ~Carrmelita

    Jak ogromny bochen chleba karbowany kołami traktorów … już tylko „cisza na skronie, a na powieki słońce” ( jak śpiewa A. M. Jopek ) …



  • ~Carrmelita

    Jak ogromny bochen chleba karbowany kołami traktorów … już tylko „cisza na skronie, a na powieki słońce” ( jak śpiewa A. M. Jopek ) …



  • ~Carrmelita

    … a także stąd, że w innej piosence, w piekarni lanckorońskiej „stygnie na półkach pokonana gleba” …



  • ~domini93

    piekne klimaciki :) ja zapraszam do siebie na podobne klimaty http://dominiksmolarek.blog.onet.pl/ pozdraiwam serdecznie



  • ~Julia

    Slady zycia …



  • ~Julia

    Z pieknej piosenki.



  • mariola121@autograf.pl

    Świetne ujęcie ! Zapraszam do mnie [photo-frenzy.blog.onet.pl]



  • alicja403@vp.pl

    Skąd taki tytuł?



  • ~akaka

    Natknęłam się na ten blog przypadkiem. Zostaję tu już nie przypadkiem. Zachwycona. Zdumiona, ze można tak pięknie patrzeć na świat. Będę się tego uczyć. Dziękuję…



  • ~Edzia

    Witam. Długo zastanawiałam się co napisać, bo po obejrzeniu Pana zdjęć odebrało mi mowę. Przeróżne pochlebstwa jakie przychodą mi do głowy to marność i powielanie tych samych zachwytów. Z zapartym tchem, przez 2 dni, studiowałam archiwum i nic już nie jest dla mnie takie samo. Zmienił Pan mój sposób widzenia. Dziękuję za kształcące i pełne wzruszeń podróże górskimi szlakami… Dziękuję za wiosnę, lato, jesień i zimę… Dziękuję za zachwyt, zadumę, strach, wdzięczność, szacunek oraz za całą miłość jaka emanuje z Pana zdjęć. Z podniesioną głową zasilę szeregi wielbicieli czekających w niepewności na każdą nową publikację. Pozdrawiam, Edzia.