Jest nadal pięknie. Do Łopienki bez problemu można dojechać samochodem, choć ja wolałem wybrać się pieszo z Tyskowej, by próbować wyobrazić sobie jak kiedyś ludzie wędrowali na odpusty. Nie zawiodłem się. Spotkałem ludzi, których wiek, sposób ubierania i bycia nie budził wątpliwości, że szli na uroczystość religijną, a nie na fajną turystyczna imprezę. Są jeszcze miejsca i wydarzenia autentyczne. Podświadomie czujemy, że możemy je stracić. Nadzieję dają tacy jak ci, których tam spotkałem.
Piękne zdjęcia, byłem tam, podziwiałem, podziwiam. czy Łopienka jeszcze jest tak ładna?, czy droga do nie jest inna niż początkiem wieku XXI. Czy Kościół w Polańczyku ze Cudami Słynącym Obrazem (Ikoną) dalej cieszy?Zyję nadzieją, że jeszcze odwiedzę te miejsca.POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA I SIŁ DO POKAZYWANIA PIĘKNA NASZEGO KRAJU!
~Jofa
5 Listopad 2009 18:53
Od razu poznałam miejsce. Byłam tam kilka razy. I za każdym razem bazy namiotowej na Łopience szukam dłuuugo.
~katarzyna
23 Październik 2009 18:27
kochane miejsce .. kocham tam wracać ) http://www.photoblog.pl/nicz )
~czado
20 Październik 2009 17:08
Jest nadal pięknie. Do Łopienki bez problemu można dojechać samochodem, choć ja wolałem wybrać się pieszo z Tyskowej, by próbować wyobrazić sobie jak kiedyś ludzie wędrowali na odpusty. Nie zawiodłem się. Spotkałem ludzi, których wiek, sposób ubierania i bycia nie budził wątpliwości, że szli na uroczystość religijną, a nie na fajną turystyczna imprezę. Są jeszcze miejsca i wydarzenia autentyczne. Podświadomie czujemy, że możemy je stracić. Nadzieję dają tacy jak ci, których tam spotkałem.
~KILA + 1
20 Październik 2009 15:01
Piękne zdjęcia, byłem tam, podziwiałem, podziwiam. czy Łopienka jeszcze jest tak ładna?, czy droga do nie jest inna niż początkiem wieku XXI. Czy Kościół w Polańczyku ze Cudami Słynącym Obrazem (Ikoną) dalej cieszy?Zyję nadzieją, że jeszcze odwiedzę te miejsca.POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA I SIŁ DO POKAZYWANIA PIĘKNA NASZEGO KRAJU!