„Tu zaszła zmiana” – komentuje Posterunkowa Mrówka Zyta. „Mieliśmy trąbę powietrzną i zwlił się pięcio-tonowy kłos na autostradę Róża 5 / Kąkol 12, ale opanowaliśmy sytuację. Spadź transportujemy obwodnicą przy rekonstruowanej linii pajęczego napięcia po prawej stronie trasy na Mszycogród.”
Dziękujemy za odpowiedź piękną poezją…Rzeczywiście przyroda wymaga od człowieka zauważenia, a my jesteśmy ciągle w biegu…Może czasem warto zwolnić żeby zobaczyć te cuda:-))
Dziękujemy za odpowiedź piękną poezją…Rzeczywiście przyroda wymaga od człowieka zauważenia, a my jesteśmy ciągle w biegu…Może czasem warto zwolnić żeby zobaczyc te cuda:-))
Mnie też nie zawsze. Przeważnie gdy jestem sam, nigdzie się nie śpieszę i gdy spadną na mnie takie dobre myśli powodujące, że kocham wszystko i wszystkich… wtedy godnym sfotografowania wydaje mi się każda rzecz na którą patrzę, wszystko wygląda odświętnie, a ja pełen obaw pstrykam czy prędzej z obawą, że za chwilę czar pryśnie…Pozdrawiam
~czado
24 Styczeń 2007 11:46
~Carrmelita
24 Styczeń 2007 01:42
„Tu zaszła zmiana” – komentuje Posterunkowa Mrówka Zyta. „Mieliśmy trąbę powietrzną i zwlił się pięcio-tonowy kłos na autostradę Róża 5 / Kąkol 12, ale opanowaliśmy sytuację. Spadź transportujemy obwodnicą przy rekonstruowanej linii pajęczego napięcia po prawej stronie trasy na Mszycogród.”
~broszka z córką
29 Sierpień 2006 15:47
Dziękujemy za odpowiedź piękną poezją…Rzeczywiście przyroda wymaga od człowieka zauważenia, a my jesteśmy ciągle w biegu…Może czasem warto zwolnić żeby zobaczyć te cuda:-))
~broszka z córką
29 Sierpień 2006 15:46
Dziękujemy za odpowiedź piękną poezją…Rzeczywiście przyroda wymaga od człowieka zauważenia, a my jesteśmy ciągle w biegu…Może czasem warto zwolnić żeby zobaczyc te cuda:-))
czado
28 Sierpień 2006 23:33
Mnie też nie zawsze. Przeważnie gdy jestem sam, nigdzie się nie śpieszę i gdy spadną na mnie takie dobre myśli powodujące, że kocham wszystko i wszystkich… wtedy godnym sfotografowania wydaje mi się każda rzecz na którą patrzę, wszystko wygląda odświętnie, a ja pełen obaw pstrykam czy prędzej z obawą, że za chwilę czar pryśnie…Pozdrawiam
~broszka z córką
28 Sierpień 2006 23:09
My też kochamy przyrodę, ale niestety, nie pokazuje się nam ona tak pieknie.
~manna
28 Sierpień 2006 22:50
mam nadzieje, że resztki lata. Może jeszcze wszystkiego nie ususzyłeś? Kompozycja piękna, ale jeszcze niechcę jesieni.