Blog roku 2005

Gdzie lody topnieją…

  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
 
 
 
 
 

Glacier D’Argentière, Alpy, okolice Chamonix

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  ____     ___    _  _     ____     ___  
|___ \ / _ \ | || | |___ \ ( _ )
__) | | (_) | | || |_ __) | / _ \
/ __/ \__, | |__ _| / __/ | (_) |
|_____| /_/ |_| |_____| \___/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 
  • ~stefa67

    DziękiW zasadzie wiem że światło czyni cuda, ale tutaj rzeczywistość nie wyglądała na rzeczywistą.Osobiście lubię gdy patrząc na fotografię muszę się zastanowić czy to PS czy natura? Zdjęcie ze szczeliną …doskonałe w oszczędności środków .Dobrze , że wróciłeś . Bieszczady jesienią będę złotą paletą w białej poświacie mgieł, które mam nadzieje nam zapodasz. Pozdrawiam

  • ~Johnny

    Kolory lodowców zawsze są niesamowite :) Zapraszam do soebie, http://www.waytoimagine.comPozdrawiam,Johnny

  • ~Lucy

    W zasadzie piękne, ale… Czado wracaj!!! Nie ma to jak karpacka jesień.

  • czado

    Lód lodowca ma niemal zawsze niebieski kolor, który uderza w oczy, zaskakuje. Po tym można rozróżnić stary lód od śniegu. Tutaj potęguje go barwa zimnego światła. Wrażenie grafizacji czy HDR-u, którego osobiście nie lubię, spowodowane jest tym, że na krawędziach bloków i pęknięć jest sporo ciemnego brudu.

  • ~stefa67

    Ten śnieg wygląda jak dobra grafika…w rzeczywistości jest naprawdę taki niebieski?