Blog roku 2005

Komunikat o błędzie

Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).

Goniąc czas...

 

 Cergowa z Bani Szklarskiej, jesienny świt.

 

 

 

 

Dodaj komentarz

BBCode

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • BBCode is enabled, but no tags are defined.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

HTML

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Display Suite code

  • You may post Display Suite code. You should include <?php ?> tags when using PHP. The $entity object is available.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  _   _____   _  _      ___     ___  
/ | |___ | | || | / _ \ ( _ )
| | / / | || |_ | (_) | / _ \
| | / / |__ _| \__, | | (_) |
|_| /_/ |_| /_/ \___/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Anna Dedor (niezweryfikowany)

Twoje zdjęcia są przepiękne, ale to sam dobrze wiesz...
Październik jest złoty, czerwony, szalony...
W zachwycie nad nim powstał ten wiersz...
Pasuje mi tu do Ciebie i tych zdjęć...

"Szalony październik."

Wziął czerwień od kwiatów, z liści ton zielony
I bawić się zaczął październik szalony
Skradł pomarańczowy z płomieni ogniska
A fiolet z tajemnic i z blasków uzyskał.

Niebieski brał z nieba, a żółty ze słońca
I mieszał, malował, rozrabiał bez końca
Stworzył brąz i purpurę w bogactwie odcieni
Jakby piękno chciał ustrzec przed kresem jesieni.

Babim latem zaklinał, światłem czynił czary
Do palety barw rzucił mgieł szare opary
Czerwienił głóg, jabłka w sadzie, jarzębin korale
Liście w złoto zamieniał, z wiatrem szedł na bale.

Darł paździerze z konopi, w bajkę zmienił lasy
Złote dywany utkał, z deszczem płakał czasem
I wciąż czerwono-złoty w upojnym trwa pędzie
Niepomny, że znowu listopad nadejdzie.

Z pozdrowieniami autorka wierszyka: Anna Dedor

dan (niezweryfikowany)

zdjęcia super jak zwykle a i wierszyk pani Ani też zgrabny! pozdrawiam