… Listopad ma różne twarze … zmienia maski, na bal … na jesienny ‘koncert na dwa świerszcze’ i ….‘Poszłam w masce, owinięta w pelerynę ciemną.Z oczami zwężonymi w migocące sierpy.Szczęście mnie nie poznało i tańczyło ze mną,Nie wiedząc, że to jestem ja, której nie cierpi…’Dziwne, że przypomniał mi się fragment z wiersza Marii P-J.Zdjęcie środkowe powaliło mnie na kolana. To nie kameralny ansambl jesienny, to sylwestrowe concerto grosso w kreacjach z tafty, muślinu i atłasu ! To fajerwerki Handel’a !
Dla takich chwil- jakie tutaj nam pokazujesz ( a my ogladajac te fotografie je przezywamy) – warto zyc. Warto to zobaczyc – nawet „okiem” internetu i wiedziec, ze Ty widziales to w rzeczywistosci. Pozdrawiam przedswiatecznie!
~monoika
19 Grudzień 2009 00:46
Zachwycające widoki !!!
~liiz
12 Grudzień 2009 19:07
Nie-do-wia-ry.Bardzo ładne fotografie.Też bym bardzo chciała fotografować…Pozdrawiam.L-Blonde
~zofiak
8 Grudzień 2009 04:58
Patrze,patrze i nie moge sie napatrzec..dziekuje..
~K.
7 Grudzień 2009 11:33
Skojarzyło mi się z „zegarmistrzem światła”… Hmmm…
~mary
6 Grudzień 2009 12:21
wow!
~Carrmelita
5 Grudzień 2009 03:26
… Listopad ma różne twarze … zmienia maski, na bal … na jesienny ‘koncert na dwa świerszcze’ i ….‘Poszłam w masce, owinięta w pelerynę ciemną.Z oczami zwężonymi w migocące sierpy.Szczęście mnie nie poznało i tańczyło ze mną,Nie wiedząc, że to jestem ja, której nie cierpi…’Dziwne, że przypomniał mi się fragment z wiersza Marii P-J.Zdjęcie środkowe powaliło mnie na kolana. To nie kameralny ansambl jesienny, to sylwestrowe concerto grosso w kreacjach z tafty, muślinu i atłasu ! To fajerwerki Handel’a !
~Edzia
4 Grudzień 2009 17:04
To prawda, nie da się przejść obojętnie obok takich obrazów. Pięknie uchwycone. Pozdrawiam serdecznie.
~Julia
3 Grudzień 2009 23:25
Dla takich chwil- jakie tutaj nam pokazujesz ( a my ogladajac te fotografie je przezywamy) – warto zyc. Warto to zobaczyc – nawet „okiem” internetu i wiedziec, ze Ty widziales to w rzeczywistosci. Pozdrawiam przedswiatecznie!
~aseret73
3 Grudzień 2009 23:22
To jest bardzo ważne by umieć się „zatrzymać”To tlen dla duszy.Zdjęcia jak zawsze wspaniałe.Pozdrawiam.
~wiera
3 Grudzień 2009 16:25
Ojoj ^^ fall in love
:D:D te dwa pierwsze zdjęcia, po prostu coś pięknego
:D:D cudowne 
~krysia
2 Grudzień 2009 21:08
Święta prawda z mijaniem tych miejsc i z tą duszą listopada… a póki co -podziwiam zdjęcia