Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).
Księżycu! Przy ołtarzu chmur – wieszczku i kapłanie – daj mi sny – takie skrzydlate – samotne – przejasne -Bym zapomniał, że idę w wyklęte otchłanie,Iskrząc się męką ognia – aż w dymach zagasnę!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Ciemne drogi me!wysrebrzone – ukochane – wycałowane przez księżyc! Tadeusz Miciński…Aby Pamięć nigdy nie zgasła i niczym wieczne ognisko iskrami dobroci i miłości trwała w naszych sercach wiecznie.Zdjęcia są niesamowite i jak nic innego oddają żar wiary i serca, którym darzył wszystkich ludzi… i sprawił też, że potrafimy mówić jednym językiem, jednym głosem dzwięczącym…bez względu na kolor skóry, wyznanie, czy pochodzenie…Jemu Wilekie Dzięki, że świat cały godził….
Bywają chwile, że w czterech ścianach biura siedzę, jak pajac w pudełku, gdy na podwórku słońce grzeje i świat pędzi w nieznane …Tak w ogóle to jestem buntowniczką, renegatką i brzydzę się wszelkim ‘przymusem od 9.00 do 17.00′ , gdy miałabym ochotę na inne, bardziej twórcze zajęcia. Może to już czas zmienić pracę ? ;P Wyobrażam sobie grymas ulgi na paszczy szefa …
Carrmelito, chyba nie pałasz wielką sympatią do biura … wcześniej chciałaś je śniegiem zasypać, a teraz w ognisku strawić pragniesz … czyżby potęga żywiołów podsuwała niecne zamiary i kreowała demoniczne myśli? Ale rozumiem… niektórych miejsc, w których zmuszeni jesteśmy przebywać odcięci od świeżego powietrza i naturalnego światła chętnie byśmy się pozbyli. Siła wyższa – trybinką miejskiej machiny jetseśmy, ale czarne myśli snuć możemy (oczywiście z umiarem ;P nikomu nie szkodzą, a nam ulgę przynoszą )
Jak cudownie ciepło przy Twoim artystycznym ognisku, Czado. A już myślałam, że zamarznę w wyludnionym przed świętami biurze. A tu proszę: ‘kamyczek do mojego ogródka’ w zw. ze zdjęciem z 18.03.07. pt. ‘Za dalą dal’ . Chciałam płomieni, to się ich doczekałam. Ogień, jak wiadomo, jako bóstwo może się objawić w różnej postaci … Forma ognistych patyków jest oryginalna, nie przeczę. Szczególnie w nawiązaniu do gałęzi drzew w tle. A może by tak małe ognisko na posadzce w biurze ?! Cóż, poświęci się parę krzeseł i biureczko szefa, hi, hi …
Ponownie jestem oczarowana! Z każdym dniem jestem bliżej momentu, gdy opuszczę wielkie miasto i przeniosę się na południe. Te miejsca i widoki nigdy mi się nie znudzą.Mój faworyt to zdjęcie drugie od dołu. Ja nie potrafię uchwycić sekundy, Ty zdecydowanie jesteś w tym Mistrzem!
Ponownie jestem oczarowana! Z każdym dniem jestem bliżej momentu, gdy opuszczę wielkie miasto i przeniosę się na południe. Te miejsca i widoki nigdy mi się nie znudzą.Mój faworyt to zdjęcie drugie od dołu. Ja nie potrafię uchwycić sekundy, Ty zdecydowanie jesteś w tym Mistrzem!
~ameli
21 Kwiecień 2007 02:06
Księżycu! Przy ołtarzu chmur – wieszczku i kapłanie – daj mi sny – takie skrzydlate – samotne – przejasne -Bym zapomniał, że idę w wyklęte otchłanie,Iskrząc się męką ognia – aż w dymach zagasnę!. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .Ciemne drogi me!wysrebrzone – ukochane – wycałowane przez księżyc! Tadeusz Miciński…Aby Pamięć nigdy nie zgasła i niczym wieczne ognisko iskrami dobroci i miłości trwała w naszych sercach wiecznie.Zdjęcia są niesamowite i jak nic innego oddają żar wiary i serca, którym darzył wszystkich ludzi… i sprawił też, że potrafimy mówić jednym językiem, jednym głosem dzwięczącym…bez względu na kolor skóry, wyznanie, czy pochodzenie…Jemu Wilekie Dzięki, że świat cały godził….
~Carrmelita
19 Kwiecień 2007 14:35
Bywają chwile, że w czterech ścianach biura siedzę, jak pajac w pudełku, gdy na podwórku słońce grzeje i świat pędzi w nieznane …Tak w ogóle to jestem buntowniczką, renegatką i brzydzę się wszelkim ‘przymusem od 9.00 do 17.00′ , gdy miałabym ochotę na inne, bardziej twórcze zajęcia. Może to już czas zmienić pracę ? ;P Wyobrażam sobie grymas ulgi na paszczy szefa …
~J
17 Kwiecień 2007 21:03
…magiczny czas …czary…
[email protected]
14 Kwiecień 2007 14:14
O jejku jakie to ładne (to cos czerwone) ale co to jest??
[email protected]
7 Kwiecień 2007 04:06
judasza paliles ?:)
~ameli
7 Kwiecień 2007 03:40
Carrmelito, chyba nie pałasz wielką sympatią do biura … wcześniej chciałaś je śniegiem zasypać, a teraz w ognisku strawić pragniesz … czyżby potęga żywiołów podsuwała niecne zamiary i kreowała demoniczne myśli? Ale rozumiem… niektórych miejsc, w których zmuszeni jesteśmy przebywać odcięci od świeżego powietrza i naturalnego światła chętnie byśmy się pozbyli. Siła wyższa – trybinką miejskiej machiny jetseśmy, ale czarne myśli snuć możemy (oczywiście z umiarem ;P nikomu nie szkodzą, a nam ulgę przynoszą )
~Carrmelita
6 Kwiecień 2007 15:31
Jak cudownie ciepło przy Twoim artystycznym ognisku, Czado. A już myślałam, że zamarznę w wyludnionym przed świętami biurze. A tu proszę: ‘kamyczek do mojego ogródka’ w zw. ze zdjęciem z 18.03.07. pt. ‘Za dalą dal’ . Chciałam płomieni, to się ich doczekałam. Ogień, jak wiadomo, jako bóstwo może się objawić w różnej postaci … Forma ognistych patyków jest oryginalna, nie przeczę. Szczególnie w nawiązaniu do gałęzi drzew w tle. A może by tak małe ognisko na posadzce w biurze ?! Cóż, poświęci się parę krzeseł i biureczko szefa, hi, hi …
~mama
6 Kwiecień 2007 13:54
Pamiętamy…:))
~gappiszon
5 Kwiecień 2007 22:06
Ponownie jestem oczarowana! Z każdym dniem jestem bliżej momentu, gdy opuszczę wielkie miasto i przeniosę się na południe. Te miejsca i widoki nigdy mi się nie znudzą.Mój faworyt to zdjęcie drugie od dołu. Ja nie potrafię uchwycić sekundy, Ty zdecydowanie jesteś w tym Mistrzem!
~gappiszon
5 Kwiecień 2007 22:05
Ponownie jestem oczarowana! Z każdym dniem jestem bliżej momentu, gdy opuszczę wielkie miasto i przeniosę się na południe. Te miejsca i widoki nigdy mi się nie znudzą.Mój faworyt to zdjęcie drugie od dołu. Ja nie potrafię uchwycić sekundy, Ty zdecydowanie jesteś w tym Mistrzem!
~Jolka
5 Kwiecień 2007 21:13
Szkoda,że Go nie ma;dobrze,że był.. I TO JAKI…
~lea
5 Kwiecień 2007 09:12
zaczaruje Pan nawet zwykłe ognisko……PozdrawiamEla
~I.
5 Kwiecień 2007 00:42
ognicho jakie
~yoko_the_one
4 Kwiecień 2007 19:27
Piękne… Ale co to?