Mgła wspaniała. Tylko trudniej wypatrzeć skrzaty.Czy dobrze liczę, że to już? mam nadzieję, że bieg przyniesie Ci po prostu radość, bez tych wszystkich niepokojów i walki o bycie lepszym.
Tak Ci pozazdrościłam,że za godzinę-spontanicznie-ruszam na sesję nadmorską:). Pogoda przepiękna, zaklinam niebo o cudny zachód i wschód…Mam tylko 24godziny…Ahoj przygodo ! Pięknej pogody Carrmelito, bo widoki murowane…
Nie martw się, sądząc po prognozach na najbliższe dni połoniny przywitają Ciebie ciepłą, złocistą jesienią – tak jak w zeszłym roku… czego serecznie życzę Ja wczoraj wieczorem w akcie desperacji i ogromnej tęskonty niemal spakowałam plecak i nocnym PKS-em chciałam dostać się do Nowego Targu – rano byłabym już w górach. Jednak rozsądek zawładnął porywem serca i nie pozwolił porzucić obowiązków.Teraz siedzę przy monitorze, a byłam bym pewnie na Wielkim Rogaczu… ech ;(Niech słoneczko towarzyszy Ci w wędrówkach, a wiatr z bukami niech nucą wesołe piosenki, jelenie pewnie też swoje trzy nuty dołażą …cichutko zazdroszczę
Jeszcze dzień, dwa i będę takie mgły miała w kieszeni, kapturze i plecaku. Martwię się tylko, że jesienne ulewy wypędzą mnie z połonin i „skarzą” na ciepło kominka i grzane wino …
Piękne zdjęcia, piękna mgła. I jaki klimat… Nie sztuka zrobić zdjęcie przy dobrym świetle, ale we mglistym lesie to co innego.Pozdrawiam i życzę wielu jeszcze takich wspaniałych obrazów
Ooooo!!!!Cóż to za cuda!!!Po raz pierwszy weszłam na ten blog i omal nie oniemiałam z zachwytu.Masz niezaprzeczalny talent do wyszukiwania takich widoków[o technice fotografowania nie wspomnę].Jestem zauroczona.Ja maluję,więc na piękno[w jakiś sposób] jestem wyczulona.Pozdrawiam.
Po raz kolejny swoimi zdjęciami jakbyś czytał w moich myślach, dzisiaj za takimi mgłami tęsknię. U mnie od tygodnia nie świeciło słońce… i dobrze. Szarość pomogła wyciszyć myśli po przygodach lata i przyniosła odpoczynek zachłannym barw zmysłom, pozwoliła też niespiesznie przejść w kolejną porę roku. Chłodne dni sprawiły, że serce już nie „wyrywa tak na przód” – jak to było podczas lata – lecz bije spokojniej i pozwala podumać nad kubkiem gorącej herbaty. W głowie snują się kolejne plany, a mapy cierpliwie czekają, by zabrać je z sobą… może uda się zobaczyć kolorowe buki. I tylko mgieł w tej zadumie mi brakuje, które potrafią tłumić miejskie dźwięki, a w swoich woalach skrywają jesienne tajemnice… tak bardzo wyobraźni potrzebne.Pozdrawaim cieplutko, a na kolejny weekend życzę pogody takiej, jaką lubisz najbardziej
Tęskniłam za takimi Twoimi obrazami… Doprawdy nie rozumiem, dlaczego zdjęcie różni się od zdjęcia, ale wiem, że tak jest. I nie chodzi tu, bynajmniej, o jego jakość. O serce chodzi, o intymność fotografii i klimat. Czasem chyba po prostu widać emocje, emocje zza obiektywu, z drugiej strony, Twoje emocje…Pozdrawiam Cię ciepło!
~emigotka
6 Styczeń 2009 22:32
magiczny klimat….tak trudno uchwycić chwilę, uczucie…a jednak patrząc na te zdjęcia czuję b.ten klimat…to coś co jest głęboko w każdym człowieku…
~Paprotna
14 Grudzień 2008 17:11
Tajemniczo i melancholijnie…czuję dotyk tej mgły.Cudnie być się w takim miejscu.
~`*Kasika*~
22 Październik 2008 22:27
Naprawdę piękne… Jesteś w tym normalnie MISTRZEM! Oby tak dalej a będę częściej odwiedzać tego bloga…
~Monia
22 Październik 2008 16:59
Świetne zdjęcia!
mejbi@onet.eu
14 Październik 2008 15:06
Dobrze próbujesz… Pozdrawiamhttp://podroze-nieduze.blog.onet.pl/
~emilka
11 Październik 2008 23:10
przejść….
arctgx
4 Październik 2008 15:22
P.S. nie wiem dlaczego w linkach pojawiły się spacje – to moja przeglądarka czy jakiś mechanizm onetu?
arctgx
4 Październik 2008 15:20
To jedna z nielicznych oaz piękna wśród masy chłamu w… black czy doom metalu
Sam zaraz pędzę do starego buka…http://arctgx.ovh.org/tw/galerie/g4-01.htmlhttp://www.lastfm.pl/music/Autopsy/_/Funerealityhttp://www.lastfm.pl/music/Autopsy/Acts+Of+The+Unspeakable/Death+Twitch
~Jolka
2 Październik 2008 07:58
Gratuluję i bardzo się cieszę !!!
~Agnieszka
28 Wrzesień 2008 22:31
Mgła wspaniała. Tylko trudniej wypatrzeć skrzaty.Czy dobrze liczę, że to już? mam nadzieję, że bieg przyniesie Ci po prostu radość, bez tych wszystkich niepokojów i walki o bycie lepszym.
Nightangel__00
28 Wrzesień 2008 16:54
piękne jak zwykle ale i straszne zarazem… nastrojowe… super…
~Jolka
27 Wrzesień 2008 12:37
Tak Ci pozazdrościłam,że za godzinę-spontanicznie-ruszam na sesję nadmorską:). Pogoda przepiękna, zaklinam niebo o cudny zachód i wschód…Mam tylko 24godziny…Ahoj przygodo ! Pięknej pogody Carrmelito, bo widoki murowane…
rulofix@poczta.onet.pl
26 Wrzesień 2008 16:33
podobają mi się zdjęcia we mgle. najlepiej mi pasuje ostanie, podoba mi się kadr (:
~ameli
26 Wrzesień 2008 15:51
Nie martw się, sądząc po prognozach na najbliższe dni połoniny przywitają Ciebie ciepłą, złocistą jesienią – tak jak w zeszłym roku… czego serecznie życzę
Ja wczoraj wieczorem w akcie desperacji i ogromnej tęskonty niemal spakowałam plecak i nocnym PKS-em chciałam dostać się do Nowego Targu – rano byłabym już w górach. Jednak rozsądek zawładnął porywem serca i nie pozwolił porzucić obowiązków.Teraz siedzę przy monitorze, a byłam bym pewnie na Wielkim Rogaczu… ech ;(Niech słoneczko towarzyszy Ci w wędrówkach, a wiatr z bukami niech nucą wesołe piosenki, jelenie pewnie też swoje trzy nuty dołażą
…cichutko zazdroszczę
~Carrmelita
26 Wrzesień 2008 14:13
Jeszcze dzień, dwa i będę takie mgły miała w kieszeni, kapturze i plecaku. Martwię się tylko, że jesienne ulewy wypędzą mnie z połonin i „skarzą” na ciepło kominka i grzane wino …
~Jolka
26 Wrzesień 2008 08:00
Już mało czasu pozostało; nie wiem czego życzy się maratończykom,więc: niech Cię nogi niosą do samej mety ! Powodzenia ! Jesteś WIELKI !!!
~montaru
24 Wrzesień 2008 16:07
Wejdź i skomentuj http://dni-aktorki.blog.onet.pl/
~maarja
24 Wrzesień 2008 12:42
Piękne zdjęcia, piękna mgła. I jaki klimat… Nie sztuka zrobić zdjęcie przy dobrym świetle, ale we mglistym lesie to co innego.Pozdrawiam i życzę wielu jeszcze takich wspaniałych obrazów
andjo
22 Wrzesień 2008 23:03
Kapitalne foty!!! (facetmorski)
~Isia
22 Wrzesień 2008 15:39
Ooooo!!!!Cóż to za cuda!!!Po raz pierwszy weszłam na ten blog i omal nie oniemiałam z zachwytu.Masz niezaprzeczalny talent do wyszukiwania takich widoków[o technice fotografowania nie wspomnę].Jestem zauroczona.Ja maluję,więc na piękno[w jakiś sposób] jestem wyczulona.Pozdrawiam.
~Joo
22 Wrzesień 2008 10:46
Piękne – smutki chodzą po lesie, taka pora:)pozdrawiam pięknie
~ameli
22 Wrzesień 2008 01:23
Po raz kolejny swoimi zdjęciami jakbyś czytał w moich myślach, dzisiaj za takimi mgłami tęsknię. U mnie od tygodnia nie świeciło słońce… i dobrze. Szarość pomogła wyciszyć myśli po przygodach lata i przyniosła odpoczynek zachłannym barw zmysłom, pozwoliła też niespiesznie przejść w kolejną porę roku. Chłodne dni sprawiły, że serce już nie „wyrywa tak na przód” – jak to było podczas lata – lecz bije spokojniej i pozwala podumać nad kubkiem gorącej herbaty. W głowie snują się kolejne plany, a mapy cierpliwie czekają, by zabrać je z sobą… może uda się zobaczyć kolorowe buki. I tylko mgieł w tej zadumie mi brakuje, które potrafią tłumić miejskie dźwięki, a w swoich woalach skrywają jesienne tajemnice… tak bardzo wyobraźni potrzebne.Pozdrawaim cieplutko, a na kolejny weekend życzę pogody takiej, jaką lubisz najbardziej
~herissepine
21 Wrzesień 2008 18:05
ciiiiichutko na palcach bo sie przestraszy!
eluska10@op.pl
21 Wrzesień 2008 14:36
ślicznie. bardzo mi się podoba. pozdrawiam ciepłowww.inna90.blog.onet.pl
karolinenow@onet.eu
21 Wrzesień 2008 13:20
przepiekne te fotografie ! pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie… http://www.margolis.blog.onet.pl
~Julia
21 Wrzesień 2008 12:41
Jest tutaj tajemniczosc i jakas tajemnica …
~rude wredne
21 Wrzesień 2008 12:22
Tęskniłam za takimi Twoimi obrazami… Doprawdy nie rozumiem, dlaczego zdjęcie różni się od zdjęcia, ale wiem, że tak jest. I nie chodzi tu, bynajmniej, o jego jakość. O serce chodzi, o intymność fotografii i klimat. Czasem chyba po prostu widać emocje, emocje zza obiektywu, z drugiej strony, Twoje emocje…Pozdrawiam Cię ciepło!