Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).
Mam takie same odczucia, gdy jestem w moich rodzinnych stronach na Mazurach. Piękno, tak oczywiste, bo oglądane codziennie przez wiele lat, nie straciło nic ze swego czaru i uroku, ani ze świeżości. Wręcz przeciwnie – zyskało jeszcze więcej, właśnie teraz dgy jest mi niedostępne na co dzień. Może czasem warto wydać pieniądze i zobaczyć „fajerwerki” na końcu świata, aby potem docenić piękno i prostotę krajobrazu, który mamy za płotem Od wielu lat doświadczam ambiwalentnych uczuć, gdy mam zaplanować urlop. Z jednej strony chciałabym zobaczyć świat, a z drugiej, nie wyobrażam sobie chociaż tygodnia na Mazurach w moim rodzinnym domu. A z trzeciej – serce rewie mi się do gór – a tu tylko 2 tygodnie urlipu ;-( Twoje piękne zdjęcia przypominają mi nieco moje „zielone pagórki” na Mazurach. Ciepło pozdrawiam
Aby poczuć to- trzeba jednak najpierw oddalić się od domu… Myślę, że kocha się te swoje klimaty nie dlatego, że są najpiękniejsze (bo i jak to ocenić?), ale dlatego, że są takie bardzo NASZE, takie swojskie, takie wrośnięte w nas, nie wiem nawet jak to określić…Bo „dobrze widzi się tylko sercem”…
Bardzo prawdziwe sa slowa, ze szukamy piekna w swiecie, a ono jest tuz obok nas. Trzeba tylko umiec patrzec. Mysle, ze te fotografie oddaja wszystko co najpiekniejsze i odpowiadaja na wszelkie nasze pytania. Dziekuje!
~Fraszka
3 Marzec 2012 17:49
Mam takie same odczucia, gdy jestem w moich rodzinnych stronach na Mazurach. Piękno, tak oczywiste, bo oglądane codziennie przez wiele lat, nie straciło nic ze swego czaru i uroku, ani ze świeżości. Wręcz przeciwnie – zyskało jeszcze więcej, właśnie teraz dgy jest mi niedostępne na co dzień. Może czasem warto wydać pieniądze i zobaczyć „fajerwerki” na końcu świata, aby potem docenić piękno i prostotę krajobrazu, który mamy za płotem Od wielu lat doświadczam ambiwalentnych uczuć, gdy mam zaplanować urlop. Z jednej strony chciałabym zobaczyć świat, a z drugiej, nie wyobrażam sobie chociaż tygodnia na Mazurach w moim rodzinnym domu. A z trzeciej – serce rewie mi się do gór – a tu tylko 2 tygodnie urlipu ;-( Twoje piękne zdjęcia przypominają mi nieco moje „zielone pagórki” na Mazurach. Ciepło pozdrawiam
~franek
29 Listopad 2011 21:01
kawał dobrej roboty. Przepiękne ujęcia.
~zjs
29 Listopad 2011 15:01
Jestem pod ogromnym wrażeniem za utrwalenie cudownych pejzaży, wykonawstwo debest.Dziękuję za wspaniały spacer po parku.
~pp
29 Listopad 2011 14:40
fajne zdjęcia, zwłaszcza z ukrainy, gdy dzien powoli się konczył i te ciepłe barwy
~Jolka
10 Październik 2011 21:20
Aby poczuć to- trzeba jednak najpierw oddalić się od domu… Myślę, że kocha się te swoje klimaty nie dlatego, że są najpiękniejsze (bo i jak to ocenić?), ale dlatego, że są takie bardzo NASZE, takie swojskie, takie wrośnięte w nas, nie wiem nawet jak to określić…Bo „dobrze widzi się tylko sercem”…
~beata
5 Październik 2011 20:36
doszłam do całkiem podobnych wniosków:)lubię do Pana zaglądać:)
~ph
4 Październik 2011 23:35
pierwsze jest świetne. pozostałe psują to wrażenie. pozdrawiam.ps. często szukam tu inspiracji.
~ameli
30 Wrzesień 2011 20:57
chciałabym takiej harmonii i spokoju jakie są na tych polach
~Julia
30 Wrzesień 2011 16:06
Bardzo prawdziwe sa slowa, ze szukamy piekna w swiecie, a ono jest tuz obok nas. Trzeba tylko umiec patrzec. Mysle, ze te fotografie oddaja wszystko co najpiekniejsze i odpowiadaja na wszelkie nasze pytania. Dziekuje!
czado
30 Wrzesień 2011 05:03
EOS 30D + 70-200 EF IS F4.0, 17-85 EFS IS
~Pix
29 Wrzesień 2011 23:50
Naprawdę piękne zdjęcia, jestem pod wielkim wrażeniem, a wręcz zazdroszczę talentu. Jeśli można spytać jakim sprzętem te zdjęcia zostały zrobione ?
czado
29 Wrzesień 2011 23:01
Dziękuję! Mam nadzieję, że będę mógł się tam jeszcze kiedyś …… poszwendać. To wyjątkowe miejsce. Pozdrawiam!
~J.Rygiel
29 Wrzesień 2011 21:28
z przyjemnością oglądam i podziwiam Pana zdjęcia, na ostatnich uchwycił Pan kilka pól, które uprawiamy. Z pozdrowieniami, żona Pana który orał pole:)
~J.Rygiel
29 Wrzesień 2011 21:27
z przyjemnością oglądam i podziwiam Pana zdjęcia, na ostatnich uchwycił Pan kilka pól, które uprawiamy. Z pozdrowieniami, żona Pana który orał pole:)