Też chciałabym tam być-patrzeć, dotknąć i poczuć spokój, ciszę i harmonię.Myślę że każdy z nas tęskni za takim miejscem. Gdzie drzewa słuchają, wiatr przytula, słońce głaszcze po głowie…
Nie lubi Pan kiedy człowiek niepokoi przyrodę. Pień drzewa przyjął jednak dzisiaj dotyk cudzych dłoni i wysłuchał szeptów, próśb, słów. Potem trawy i dalekie drzewa cichym drganiem liści pytały, czy to prawda, czy rozdają ukojenie?
~foto_as
5 Październik 2007 13:06
Witam świetny blog .. ciekawy pomysł .. zapraszam na mój http://www.fotoo-as.blog.onet.pl
~kamyczek_
4 Październik 2007 21:25
Też chciałabym tam być-patrzeć, dotknąć i poczuć spokój, ciszę i harmonię.Myślę że każdy z nas tęskni za takim miejscem. Gdzie drzewa słuchają, wiatr przytula, słońce głaszcze po głowie…
~kola
4 Październik 2007 15:46
To jest super.
~Julia
4 Październik 2007 13:54
Ukojenie splynelo spokojnie, ukoilo to co boli. Pozwolilo uwierzyc, ze swiat jest piekny a kolory jesieni zniewalajace. I jak mozna tutaj nie wracac?
~rude wredne
3 Październik 2007 18:01
Tak bardzo potrzebne… .
~.
3 Październik 2007 14:07
Nie lubi Pan kiedy człowiek niepokoi przyrodę. Pień drzewa przyjął jednak dzisiaj dotyk cudzych dłoni i wysłuchał szeptów, próśb, słów. Potem trawy i dalekie drzewa cichym drganiem liści pytały, czy to prawda, czy rozdają ukojenie?