Blog roku 2005

W tej bajce…


…być chociaż narratorem…

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  _  _      __     ____     ___     __   
| || | / /_ | ___| ( _ ) / /_
| || |_ | '_ \ |___ \ / _ \ | '_ \
|__ _| | (_) | ___) | | (_) | | (_) |
|_| \___/ |____/ \___/ \___/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~Magia

    W tej bajce nic nie działo się przez przypadek…choć morału nie ma…



  • ~ksa

    i nagle obejrzałam wszystko…. zaczarowana kompletnie… od góry do dołu piękne bardzo…. zabieram Cię sobie do linków.. chcę to widzieć często, dzięki:)))http://oeai.blog.onet.plczerwone zachodnie lustro



  • ~Kropka

    Brawo! O wiele lepsze niż „Masz wybór”



  • ~czado

    Bardzo mnie cieszy to piszesz, bo właśnie tak jest – najpiękniejsza jest ta pora, która jest Teraz. Muszę do pracy… :)



  • ~canis_lupus@op.pl

    I jestem znów, choć na kilka chwil… Żeby odetchnąć tak jesiennie i radośnie, takim światem nietutejszym i tutaj chwilami zupełnie nierealnym. [Jestem w oszklonym budynku Biblioteki Uniwersyteckiej. Przez szklany sufit widzę chmury wędrujące po błękitnym niebie. I oślepiające słońce. Na tymże szklanym suficie widzę też ponaklejane czarne sylwety ptaków. Tak, coś tu jest nie tak jak powinno...]Nie wyobrażałam sobie nawet, że to ‘wiosenne zdjęcie’ ma w sobie tyle ciepła, tyle miękkiej, przytulnej czerwieni… Chciałoby się tylko wędrować i wędrować… I wiesz, tak się teraz śmieję sama z siebie, bo kiedy patrzę na Twoje fotografie to wydaje mi się, że pora roku, którą właśnie w danym momencie uwieczniasz musi być najpiękniejszą z możliwych. Po czym przychodzi następna, a z nią inne czarowności, jak te jesienne palety czułych barw… i mała zauroczona Nulka zmienia zdanie :) Pozdrawiam ciepło,Nenyan



  • ~misia4

    ja chociaz listkiem bym byc chciala w tej bajce…



  • ~czado

    Dziękuję za słowa, które czytam uważnie, ale łatwiej mi opowiadać zdjęciami. Pozdrawiam i zapraszam.



  • ~agnieszka

    Dziękuję za blog. Wstyd się przyznać, ale dopiero niedawno doświadczyłam Bieszczad. I od razu zostawiłam tam serce. A to zdjęcie przypomina mi o zejściu z Tarnicy. Patrzę na zdjęcia i przypominam sobie, że chcę tam wrócić. Dziękuję.



  • ~pigulkab@poczta.onet.pl

    Nie poprawiaj się dla mnie … bo to milczenie to nic złego … Twoja reakcja zwrotna mi wystarczyła ! chciałam tylko wiedzieć, że zauważasz mój ślad … i to mi wystarczy -pozdrawiam -mroweczka….



  • ~mała

    fajny blog, ja serdecznie zapraszam na nowo powstałego : http://www.moja-myszka.blog.onet.pl troche moich rysunków i pamietnik kobitki z facetem na emigracji :)



  • ~olesia40@op.pl

    A ja myślę, że z pisaniem nie jest u Ciebie wcale źle – dowodzą tego piękne, czasami poetyckie tytuły i podpisy do fotografii. Czas – to już zupełnie inna historia… Tego ciągle brakuje…A zdjęcie, jak zwykle, piękne. Bajeczne. :-) Pozdrawiam. Też ucieszyłabym się z dialogu… :-)



  • ~www.aleksandra-i-ard.blog.onet.pl

    Piękna złota polska jesień… Nawet samo zdjęcie poprawia humor =)…



  • ~Jofa

    Założę się, że gdzieś tam pośród drzew ukrywają sie całe zastępy Sillinga – to takie małe i mądre uskrzydlone istotki, które wymyśliłam ;) zresztą na tę scenę wwędrowała też inna postać – w długim zielonym swetrze i czerwonym szaliku, z rudą, zmierzwioną czupryną, mnóstwem piegów i wielkim uśmiechem na twarzy…. :) iście bajeczny obrazek. Bardzo mi się podoba.



  • ~czado

    Zauważalny, a jakże, ale z pisaniem u mnie ciężko, z czasem jeszcze gorzej, więc z reguły tylko czytam. Przepraszam… spróbuję się poprawić.Dziekuję za ślady i pozdrawiam ciepło



  • ~pigulkab@poczta.onet.pl

    Od jakiegoś czasu jestem tutaj częstym gościem … zostawiałam po sobie ślad … jednak dla Twojego oka niezauważalny … zostaje mi tylko cicho oglądać … Wasze -Twoje i przyrody dzieła … -mroweczkab…



  • ~nenyan

    Wiosna zagościła dzisiaj w Twoich pejzażach, wiosna – bo monitor, który właśnie wykorzystuję, nie odtwarza koloru czerwonego i żółtego… i wszystko jest tak wiosennie zielone :) Ale przecież jeszcze Tu wrócę, w to miejsce tak ulotnie piękne, że trzeba zamilknąć, by nie spłoszyć tych niepozornych cudów ukrytych w ciszy… i poszukam barw jesieni.”W tej bajce być chociaż narratorem…” – pięknie powiedziane (czy też wyszeptane?…) Tak, żeby zapamiętać i pomyśleć kiedyś, właśnie w takim miejscu… Chyba właśnie o takich zakątkach Stachura kiedyś pisał, że trzeba czasem się zatrzymać, popatrzeć, poczuć, zachłysnąć; po prostu BYĆ, tak intensywnie, żebyśmy mogli już Tam zostać na zawsze, choć będziemy niebawem wiele kilometrów dalej…



  • ~EVA(MOJA-TOSKANIA)

    ***A jeśli kiedyś odejdę To aleją przepełnioną liścmi Które łasząc sie do stóp jak pies Będą mi drogowskazem do nieba Bo jeżeli kiedyś odejdę To tylko w październiku Żebym mogła zapach Tej ostatniej jesieni Zabrać ze sobą Na niebieskie połoniny Pana…***



  • ~ellenai@gazeta.pl

    Przepiekne jesienne zdjecie!!!!!!!! alez chcialabym polazic po takim lesie teraz i posluchac szeleszczacych lisci pod nogami!Dziekuje za zdjecie! n



  • ~Julia

    Tak jak dziecko poturlac sie w miekkich lisciach, pobiegac miedzy drzewami i schowac tak, aby nikt nas nie znalazl … Oj, chcialabym!



  • ~ewelinka

    Siremka naprawdę piękne :) śliczne pejzaże ,ja niestey w katwoicach nie mam za pięknych widoków ale mozna jeszcez takie znaleźć prócz kopalni i zgiełku miasta :) będe częściej wpadać bo mi sie naprawdę podoba jeśli tyko znajxziesz chwilkę serdecznie zapraszam do mnie http://www.gisz2005up.blog.onet.pl Pozdrawaim



  • ~czado

    Gdyby nie ostanie zdanie pomyślałbym, że ten wiersz ktoś wykradł z mojej głowy, bo ja choć tak pisać nie potrafię, tak samo czuję……dziekuję cichutko…



  • ~Ewcia

    Dywan, na liście szeleszczące,Fieranki, na liście migoczace,Meble na drzewa, pochylone, leżące,Telewizor, monitor, na pejzaż jesieny,Rozmowę i myśli, na ciszę i zadumę,To wszystko zamieniam bo chwila przeminie.Dla Ciebie czado napisałam wierszyk. Jesteś WIELKI! Dzięki za blog.