Chciałbym czegoś innego, ale okoliczności nie pozwalają. Aparat mam ze sobą, a gdy w oknie samochodu takie cuda trudno się nie zatrzymać. Rzepiennik Suchy, 18.12.2024. Do Rysów 100 km.
W Paśmie Brzanki rzadko zdarza się, że w dolinach mgły utrzymują się przez cały dzień, a zaledwie dwieście metrów wyżej, na szczycie jest słonecznie i w dodatku widzialność ponad chmurami przekracza 100 km.
Pierwsza wizyta w tym miejscu (Wola Lubecka) nagrodziła nas pięknym zachodem słońca i wyjątkowo klarowną panoramą Tatr, którą opisałem w kolejnym poście. Obok widoku na Tatry niebo było tak czerwomne, że aż wierzyć się nie chciało. Warto było się ruszyć... zawsze warto.
Człowiek w swoim życiu ma szansę zobaczyć kometę kilka razy. Jeszcze mniejszą ją sfotografować. Tyma bardziej cieszy to, że sie udało. Miejsce obserwacji Rzepiennik Biskupi i Kołkówka, gm. Rzepiennik Strzyżewski.
Zawse wyobrażałem sobie, ze bay zobaczyć to zjawisko musze pojechać gdzieś w rejony podbiegunowe. Tymczasem dzięki wyjątkowej aktywności Słońca można było obserważ zorze u nas.
Zawsze mnie fascynowały. Gdy byłem małym chłopcem mieszkającym na równinach Czarnej Łańcuckiej, wyobrażałem sobie, że te nad horyzotem są górami. Tu jednak widzę odchłanie, czeluście, wejścia do jaskiń...