Blog roku 2005

Pejzaż

 

Wyższy Łaz, Dziady, Kamienna (Kuty) - okolice Bukowska.

 

 

 

 

 

 

 

W czasie, gdy zieleń ma wyjątkową świeżość.  Główny cel Hala Pisana zarosła, nie zapewnia już widoków takich jak kiedyś.

 

 

 

 

 

 

 

 Trudno o lepsze miejsce na powitanie wiosny.

 

 

 

 

 

 

Mniej śniegu tej zimy niż zwykle bywało, ale jest. Najwięcej w paśmie granicznym w rejonie Okąglika, Płaszy, Dziurkowca, Rabiej Skały, Wielkiej Rawki.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyższe piętra lasu widoczne jak na dłoni. Pod Ostrym Kamieniem w Paśmie Brzanki, Pogórze Ciężkowickie.

 

  

 

 

 

 

 

 

W Paśmie Brzanki rzadko zdarza się, że w dolinach mgły utrzymują się przez cały dzień, a zaledwie dwieście metrów wyżej, na szczycie jest słonecznie i w dodatku widzialność ponad chmurami przekracza 100 km.

 

 

 

Bieszczady, nie trzeba nic więcej pisać...

 

 

Pierwsza wizyta w tym miejscu (Wola Lubecka) nagrodziła nas pięknym zachodem słońca i wyjątkowo klarowną panoramą Tatr, którą opisałem w kolejnym poście. Obok widoku na Tatry niebo było tak czerwomne, że aż wierzyć się nie chciało. Warto było się ruszyć... zawsze warto.

 

 

Bieszczady.  Spóźniłem się trochę na wschód słońca, bo sarenki mnie uwiodły.

 

Strony

Subskrybuj Pejzaż