Blog roku 2005

Bieszczady

 

 

Za każdym razem, gdy pokonuję drogę z parkingu do Bacówki pod Rawką jestem "lekko" pobudzony. Czy będzie dziś "warun"? Tym razem był wystarczająco dobry by podejść i zjechac 12x, co na tę chwilę stało się nieoficjalnym rekordem. Poprzedni należał do Cjanka i wynosił 10x. Rekord z pewnością długo nie przetrwa, więc dokumentuję go sobie (również >> tutaj), by było co wspominać.

P.S.

Jak można było przewidzieć rekord padł. Tym razem Michał z Psychologiem weszli i zjechali 13x. Moja odpowiedź to 15x. Link do traka  >>tutaj

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...na Połoninę Wetlińską

...takiego jaki lubię najbardziej - bez lukru.

Dwa medale w jednym biegu to rzadkie. Nie wiem tylko dlaczego na większym jest ten sam dystans. Do Wołsatego jest o 23 km dalej, o czym przypominają mi moje kolana.

Strony

Subskrybuj Bieszczady