Blog roku 2005

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Gorgany, UA

Po wizycie w takim miejscu, każdy pałac postrzegasz jako mizerną podróbkę...

Założenie tam swojego śladu nie ma ceny...

Zima w Gorganach, UA

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...gdy nikt cię nie widzi... Zima na Wólce, Beskid Niski

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyżniański Wierch, Mała Rawka, w Bieszczadach

 

 

 

 

 

 

...widzane z tej samej górki Kopiec, w Rymanowie Zdroju

Przymiarki, Cergowa będą na ciebie czekać - za każdym razem inaczej...

 

 

 

 

 

 

 

 

Ale przybiegłeś, jesteś sam na rozstaju dróg, z których każda jest dobra. Odkrywasz, piękno w obrazie, który jest inny niż się spodziewałeś - tak bywa na wiosnę.
Przenikliwy północny wiatr bez trudu pokonuje lekkie ubranie, ale twoją odpowiedzią jest większe tempo. Dostosowujesz się, czujesz się cząstką tego miejsca. Świadomość, że kilometr to 5-8 minut daje komfort swobodnego poruszania się w każdą stronę, "gdzie oczy poniosą". Nie niepokoją cię zapadające ciemności, przecież potrafisz biec przy świetle latarki. Zauroczenie krajobrazem sprawia, że zaliczasz groźny upadek, szczęśliwie bez poważnych konsekwencji. Żal wracać, ale nie możesz tu zostać...

 

 

 

 

 

 

 

W Rymanowie Zdroju

 

 

 

 

Bieszczady

 w Bieszczadach

Słaba widzialność (zbliżająca się zelga?) sparawia, że Ziemia jest płaska, a za Cergową następuje koniec świata. Tam zawsze coś było, a teraz prawdopodobnie jest urwisko. Jesli tak nie jest, to czy może to potwierdzić ktoś z Zawadki Rymanowskiej, Tylawy, Trzciany lub Nowej Wsi?

 

Wołtuszowa, Beskid Niski.

Strony

Subskrybuj Pejzaże karpackie RSS