
… w biegu pozdrawiam więdnące kwiaty i zielska, sprawiające wrażenie zmęczonych jak ja. Wdzięczny jestem ludziom, którzy nie sprzątnęli ich w imię ładu i porządku…
… jak i tym, którzy pozostawili następnym pokoleniom kapliczkę przytuloną do dębu.
Co zostanie po nas?
P.S.
Liżę rany po 35 km treningu, miało być w 3 godz…. więc było. Jeszcze 11 dni. Teraz już nogami spojnie, ale jak uspokoić głowę?
P.S.2
Dziękuję za wsparcie, trudno go przecenienić. Informację o moich maratońskich planach umieściłem tu z wyrachowaniem… Pomyślałem, że gdy przyjdzie kryzys, ból, braknie własnej motywacji, przyda się każda pomoc. W końcu napisałem, że pobiegnę…
Teraz walczę z bólem stóp. Może pomogą nowe buty, już jadą. Stare choć wyglądają jak nowe, po ok. 1500 km prawdopodobie straciły właściwości amortyzujące – musze się tego trzymać. Pogoda nie pomaga. Nie lubię upałów, ale 5st. C i deszcz nie zachęca do wyjścia z domu. Problemem jest przemóc się i ruszyć na trasę. Gdy się to uda aura nie ma już większego znaczenia.
Nie czuję się samotnie podczas biegania. Przeciwnie, bieganie to medytacja. Gdy biegnę im bardziej jestem zmęczony tym bliżej mi do Wszystkich.
Pozdrawiam serdecznie
~czado
28 Październik 2008 18:32
Teraz Polska
~abu
22 Październik 2008 19:25
nie mogę uwierzyć w to. to jest polska? nie wiedziałam że nasz kraj jest taki przepiękny
~Carrmelita
21 Październik 2008 15:27
Czado, jesteś WIELKI !!!
Gratuluję ukończenia biegu i wspaniałego medalu.
~Carrmelita
21 Październik 2008 15:24
… więc powodzenia, Kaiko, na nowej drodze w zdrowiu i radości
) i jeszcze wielu wygranych ‘Maratonów życia’.
~maciek
13 Październik 2008 22:31
… i wreszcie wiem jak Pan wygląda … fotomaraton.pl ….
pozdrawiam
~kaika
10 Październik 2008 21:12
Dziękuję Jolu, wysiadłam na tej stacji z wielkim bagazem, bo mam zamiar zostać tu na dłużej. Czuję się świetnie i jestem gotowa na ŻYCIE. Pozdrawiam.
~czado
10 Październik 2008 10:46
Dziękuję! Tak, to mój debiut w maratonie
~maciek
10 Październik 2008 10:35
Panie Waldemarze!! – 3:24,43! Dobry wynik!! W takiej kategorii (proszę mnie nie zrozumieć źle). Czy to pierwszy raz ?? Pozdrawiam i Gratuluję!
~Jolka
9 Październik 2008 23:14
Często o Tobie myślałam, Kasiu . Bardzo się cieszę,że dotarłaś do stacji ŻYCIE . Wszystkiego dobrego !
~czado
9 Październik 2008 10:40
Wspaniała wiadomość! Gratulacje
~kaika
9 Październik 2008 10:19
Za kilka dni mam pierwsze urodziny, bo mija rok od operacji. Zdmuchnę 1 świeczkę na torcie i pomyślę życzenie. Mam dziś piękne kręcone włosy ( po chemii odrosły kręcone!) i tylko małą bliznę na piersi – ślad po hamowaniu w obliczu śmierci. Dziękuję za piękne fotki, bo to między innymi one nie pozwoiliły mi zapadać się w „czarne dziury”. Zyję i to jest najważniejsze!
~Julia
5 Październik 2008 23:47
GRATULUJE!
~ameli
5 Październik 2008 01:12
Ładnie zgrały się z medalem złote krążki kropelek wody i czerwone liście (nie bez powodu) dębowe – drzewo to jest symbolem siły i długowieczności. Przyszła jesień, a z nią kolejne Twoje zwycięstwo i (pewnie) spełnione marzenie
Cieszę się bardzo i w gratulacjach ściskam serdecznie dłoń. Twoje sukcesy i mi dodają skrzydeł oraz siły do walki z moimi słabościami. Trasa, którą trzy tygodnie temu przeszliśmy po raz pierwszy w ciągu 2h, przedwczoraj zajęła nam 50 min… stopy już tak nie bolą, a i kolana się wzmocniły. Może zimą zaczniemy biegać na nartach?P.S. Myślę, że ten Maraton był pierwszy, ale nie ostatni. I znalazłam Ciebie wśród biegaczy, choć dopiero za drugim razem
pozdrawiam cieplutko
~ola
3 Październik 2008 23:18
Gratuluję, to jest dopiero satysfakcja, ukoronowanie trudu, zmęczenia, wysiłku
Rozumiem i wiem jak to jest. Dla mnie bieganie to najlepszy sposób na zrzucenie czarnych myśli i na dobry początek dnia.Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na kolejne cuda z gór.
marga.poland@onet.eu
3 Październik 2008 22:12
Dołączam się do gratulacji
Pozdrawiam
~zofiak
3 Październik 2008 13:24
Gratuluje Panie Waldku!!!!No to kiedy Pan pobiegnie w NYC?Najlepszego…..
~Violcia
3 Październik 2008 13:18
Gratulacje
))) !!!
~Ewa
3 Październik 2008 08:52
w przyszlym roku jeszcze raz:)gratulacje
~baa
3 Październik 2008 07:21
podziwiam i gratuluję:)i dziękuję za wszystkie zdjęcia:)))
~Agnieszka
2 Październik 2008 22:27
Gratuluję:-)
~rude wredne
2 Październik 2008 19:59
dobrze, że się udało
~Isia
2 Październik 2008 16:12
Gratuluję [bo medal dowodzi iż maraton ukończony ] i podziwiam szczerze.A audycje p.Tomasza pamiętam dobrze.Zrobiły one wiele dobrego dla „zdrowotności” Polaków.Pozdrawiam.