poprostu prawdziwy wypas ja dopiero zacząłem robić foty w tym roku i tez na to zachorowałem więc zapraszam do mnie gdzie może tez zawiesisz oko prócz tego sa obrazy grafiki i opowiadania http://zwyklas.blog.onet.pl
Witam! Przeglądam Pański blog praktycznie od początku jego istnienia. Podziwiam, jak się rozwija. Wnikliwie patrzę na każde zdjęcie. Każde mnie zachwyca i urzeka. Życzę dalszej wytrwałości w publikowaniu, bo robi Pan wiele dobrego! – dzieli się Pan naturalnym pięknem gór, w dodatku jest w tym tak wiele artyzmu, że aż poprawia to nastrój. Polecam każdemu Pański blog. Ja również lubię fotografować. Staram się już od paru lat rozwijać swoją pasję (zaraził mnie tym mój ojciec:D:D) i w róznym stopniu mi się to raczej udaje, bo staram się wycisnąć jak najlepsze zdjęcia nawet ze zwykłego automatu, co jest możliwe Serdecznie pozdrawiam!
Niesamowite jest to zdjęcie!!!!Patrząc na nie prawie czuć ten mróz i chrupiący śnieg pod nogami.Mogłabym godzinami wpatrywać się w to cudo.Robisz cudowne zdjęcia.Wpatrując się w te zdjęcia czuję się tak jakbym tam była.Dziękuję
U mnie już też jej nie ma. Śnieg stopił się i teraz nie wiem… pokazywać to co jest, czy tak jak bywało kiedyś w grudniu, czyli zdjęcia archiwalne?Pozdrawiam
Jakie to piękne. Pierwszy raz jestem na tym blogu. Niesamowite. Mogłabym jakieś skopiować i dodać Cię do ulubionych? Zaczarowałam się. Pozdrawiam. To co stworzyłeś jest piękne, gratuluję
czyzby?taki dlatego w domui dlatego antybiotyki dlatego sie bawie…piekniejak zwyklemmmmam prosbemoglbys skoczyc do mniei skomentowac moje zdjeciepo lewej na dole…alciak.blog.onet.plz gory dzieki
Rzeczywiście. W tym zdjęciu jest cisza….ta cisza, którą kocham w zimie, kiedy można iść i słyszeć tylko własne kroki ‘chrupiące’ w śniegu. Dlatego pewnie tak bardzo mi się to zdjęcie podoba.
kapitalne, widać tan padający, ciężki, mokry śnieg na stoku, śnieżną kołderkę na pierwszym planie, i to słonko walczące ze śnieżną, czarną chmurą, jest i groza i błoga cisza i blask , no super
Zima….A to zdjęcie…..Czyżby zrobione już za pierwszym krokiem?….Te gałęzie….Takie kruche….Takie rozmarzone…To musi być miejsce tylko dla nielicznych..Aż chce się rękę wyciągnąć, by obsypać śnieg i patrzeć, patrzeć patrzeć….Chyba tu zostanę.http://magda-wloczykij-nietypowy.blog.onet.pl
Witam! bardzo mi się podobają twoje fotki ale mam jedną prose …chciuałabym żebyś zamieścił jak możesz fotke z nad morza …prosze o odpowiedz na http://blog13uczucia.blog.onet.pl/ będę czekać
‘…grzbietem smoka powędruj…’ Wspomnienia. Wędrowałam tak z grupą wytrwałej młodzieży i udawaliśmy, że to wielka wyprawa bohaterów po skarb – miecz ukryty w szczelinie w spróchniałym pniu – ‘wieki temu’ …. a wskazówki były ukryte właśnie w takim ‘wierszo-liście’, którego fragment zacytowałm na początku. Od razu mi się skojarzyło
kocham się w górach. są wspaniałe a grzbiecik przypomina mi powałdowaną pościel na którą patrze wstając rano. jesli nie masz nic przeciwko to dodałam cię do linków bo jestem pod wrażeniem twoich zdjęć jeśli będziesz mieć ochotę to wpadnij http://www.kometa145.blog.onet.pl pozdrawiam.
te wszystkie fotki są przesliczne jezeli nie masz nic przeciwko dodam Cie do moich linkow pozdrawiam i napisz czy zgadzasz sie na dodanie do linkow a wiec zapraszam na http://memento-mori-x.blog.onet.pl/
Gratuluję tytułu ! grzbiecik jest na tym zdjęciu rewelacyjnie aksamitny … u mnie dziś poraz pierwszy spadł śnieg … zrobiło się ponuro i mokro … boże jak mi potrzeba słońca … nieznosze takiej pogody …jest mi źle … –ale pozdrawiam Cię
…jak ja bym chciała na tym terenie być w realu… po prostu rewelacyjna atmposfera i można relakosować jeszcze jak by tak czas się zatrzymał……Zdjecie spoksik tak 3maj:-)
Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na naj naj bloga. Regulamin konkursu na stronie http://tysiacpomyslow.blog.onet. pl Najlepiej jak zapiszecie się w pamiętniczku ale pod postami w komentarzach też może pyć. Do wygrania atrakcyjne nagrody!!!!!!!!!!!!!! Masz Spoko blog!~!
Fajny blozek,skopiowalam sobie kilka obrazkow bo mi sie spodobaly.Teraz twoja kolej,ocen mnie.Serdecznie zapraszam:http://blog.tenbit.pl/niki3/Mam nadzieje ze wkrotce Cie tam ujrze:D:DNarazie:*Papa
Zasiadłam sobie na tym zboczu na chwilę, objęłam kolana ramionami, położyłam nosek na kolanie i zapatrzyłam się w ten pejzaż. A wiatr rozwiewał mi rzęsy Piękne miejsce. Aż się chce powędrować tam w te doliny. Mi niestety nie udało się tej jesieni w góry pojechać. Ani tego lata. Dawno tam nie byłam. Ale cieszę się bardzo, że dzięki ludziom takim jak Ty moge sobie w nie zaglądać, rozmyślać, marzyć, snuć plany i górskie ‘poezje’. Dzięki.
Jestem aniołem który zgubił się w tym paskudnym świecie. Jeśli chcesz mi pomóc wrócić do domu do zaglądnij na http://www.black-black-moon.blog.onet.pl !! I pamiętaj o komencie, tylko on może mi pomóc!! Jeden koment to jedna iskierka nadziei na powrót do domu!!
Już zobaczyłam trochę archiwalnych,POEZJA!!!Zazdroszczę Ci ,że byłeś w tych miejscach i że potrafisz zrobić takie cuda…ja jestem biernym obserwatorem (ALE ZACHWYCONYM )Resztę zostawiam sobie na jutro…Cudny ten nasz świat,prawda?
Czadowy Waldemarze!Cudne te Twoje zdjęcia,aż się chce płakać z zachwytu…Muszę wybrać sie do tej Borżawy..Kocham góry i takie cudne zdjęcia.Tylko nie mogę dostać się do archiwalnych.CHCĘ JE ZOBACZYĆ!
światło… mało konstruktywny ten mój komentarz, ale nie mogę sie zdobyć na nic innego… wypada mi tylko pozdrowić ciepło i dalej się przyglądać *_* Mincia
Uchylone niebo oddaje ziemi swoje wewnętrzne światło … budzi do życia, przenika swym ukrytym ciepłem … pozwala stanąć u progu ale nie przekroczyć go … z ciepłymi pozdrowieniami-mroweczkab…
W pośpiechu dnia często zapominamy, że istnieją wokół na miejsca gdzie odnajdziemy ciszę, wewnętrzną równowagę a także odpowiedź na pytanie kim jesteśmy … … warto zastanowić się co oznacza dla nas tytułowy horyzont ???… schyłek naszego życia ?… nie… koniec jednego z etapów w naszym życiu ?… być może… może granicę między tym co jest w nas dobre i piękne a tym co jest w nas złe …Moim zdaniem, prezentowane tu obrazy pozwalają nam przede wszystkim dostrzec piękno naszego życia, każdego kolejnego dnia, każdej chwili …
Widać, widać … oczy wyobraźni i właściwy stan duszy potrafią dostrzec wszystko to co piękne, niesamowite a jednocześnie tak otulone naturą … -mroweczkab…
Czado nie wiem jak Ty to robisz …ale te zdięcia są poprostu magiczne … niktóre z nich mają w sobie tyle pokładów wolnosci, że poczułam ból, testnotę i zapomniane, przykryte codzinnym pyłem szarości dnia uczucia-DZIĘKUJA
wejdż na http://bardzo-slodki-blogasek.blog.onet.pl, zostaw komenta, dowiedz sie wiecej o moim blogu w przedziale newsy i wpadaj często!!! Niedlugo odbędzie się konkurs….
Góry układał Mocniejszy ode mnie. Ja tylko byłem we wlaściwym miejscu i czasie, którego zresztą nie było zbyt wiele. Kręciłem się dokoła bojąc się, że nie potrafię tego pokazać, że zdjęcie się nie uda, że coś zepsuję. Ale tych kilka może kilkanaście minut było nam dane. Słońce szybko podniosło się i poźniej góry choć ładne nie wyglądały już w ten sposób. Zresztą musieliśmy iść zobaczyć jak jest dalej. Pozdrawiam.
Zgadzam się co do Raju. Gorgany to prawdopodobnie szczyty na ostatnim planie u góry. Zdjęcie zrobiłem wcześnie rano w południowo-wschodniej części Bożawy.
I wszystkie moje tęsknoty obudziły się… za górami, za fotografowaniem, za Mężem, który daleko w pracy. Wysłałam Mu Twoje zdjęcie (mam nadzieję, że to nie przestępstwo).teraz jestem głównie mamą, ale inne WAŻNE wrócą. Dziekuję.
Zachwycasz mnie coraz bardziej … jesli takimi barwami lśni Twoja dusza to jesteś szczęściarzem … a ta smużka na niebie …czyzby od samolotu …? z pozdrowieniami -mroweczkab…
pieknie….cieple, zlote, pomaranczowe i czerwone barwy, taka jesien jest ta ktora uwielbiamy, a zachody tak cudne zdarzaja sie tak zadko, najczesciej widze te szare, ponury,a slonce zachodzi w ukryciu za chomurami i deszczem….co ja bym dala zeby widziec taki karjobraz na zywo, a nie tylko u ciebie na zdjeciach:))))))))))))))))
Nie wiem dlaczego wszelkie oczarowania, czary, czarodzieje i czarowności zawsze kojarzyły mi się z takimi właśnie ciepłymi, głębokimi barwami… w które się można wtulić, których się nie można bać, przy których czujemy się szczęśliwi, bezpieczni, maleńcy…Przepiękna ta linia horyzontu, jakby uspokajało się to niesamowite, burzliwe Morze Górskie, jakby się tak wieczornie wyciszało… I ta jasna naniebna wstążeczka – zupełnie niczym spadająca gwiazda; taki promyk nadziei, uśmiech Kogoś Tam na Górze… ’…mgła tańczy między górami.słyszę głosy…’… a więc jednak ‘NIE każdy z nas samotny…’Dziękuję cieplutko. Wiesz za co ))nen
Nie! Nie o to mi chodziło… Źle się wyraziłam – chodziło mi o to, że to Twoje ulubione barwy… Często w takich ciepłych kolorach fotografujesz… Lubisz widocznie takie klimaty… A są piękne i takie ciepłe… Dlatego tak mnie zachwycają.Pozdrawiam serdecznie.
Nie! Żadnej ingerencji w kolory! Zdjęcie zrobiłem tuż po wschodzie słońca, przy -10 st.C. Słońce mimo, że tuż nad horyzontem było czerwone, ale tak mocne, że nie można było skierować aparatu w tamtą stronę. Widoczność ponad mgłami sięgała ponad 200 km. Z Bożawy na Ukrainie widać było Tatry.
Jak widać nie trzeba frunąć na Marsa, by zobaczyć takie kolory Podejrzewam nawet, że te marsowskie zdecydowanie mniej by mi się podobały.Bo patrzę i wiem, i czuję… że gdyby się tak obrócić, spojrzeć lekko za siebie… Tam będzie jeszcze złocista, jeszcze nie czerwona piękna tarcza słoneczna, i dolina w słońcu skąpana, a może już w ‘długich cieniach’?… I znów się odwrócić – rydwany ognia! – i spojrzeć na te rudowłose, roześmiane szczyty, na tą ścieżkę kuszącą, która gdzieś Tam wędruje i ginie, choć my wiemy, że musi wędrować dalej, dalej i Dalej…”…Kiedy przybyłem do tej doliny,Dzień miał się ku zachodowi.I można było słońca blask łagodnyNareszcie znosić bez mrużenia powiek…”Dziękuję…
Cały czas wracam do tego Zdjęcia (choć „Prawoznawstwo” leży i kwiczy coś o wyższości książek nad internetem ;])… Przez ten aksamit – taki milutki, mięciutki, kochany… Naprawdę! Te łany traw wyglądają jak taki zimowy kożuszek! Pięknie… Oj, tęskni się… Bardzo.:)
Jesień. W powietrzu czuć już pierwsze mrozy, pierwsze śniegi w górach; szron o poranku… Ale jeszcze, jeszcze chwilę. Wciąż jeszcze od czasu do czasu spadnie słoneczny deszcz jesiennych liści, góry – ubrane w bladobrązowy aksamit – pozwalają nam wędrować… i nad horyzontem niebo maluje się cieniami o barwie sepii – westchnienie ziemi…Tylko wiatr wróży z rozdygotanych traw jak z fusów, nadchodzenie zimy…
Świat jakby się zatrzymał … jestem pod wielkim wrazeniem -Gratuluje Ci tego zdjęcia w szczególnosci bo jest pieknie zrobione … PATRZĄC NA TO GDZIEŻ INDZIEJ MOZNA BYC BLIZEJ BOGA …? CIEPŁE, KOBIECE POZDROWIENIA-mroweczka
‘…w górach zostało wołanie, które rani…’To wołanie ma swoje imię, na imię mu – tęsknota…:(Może to wszystko przez te dni, dwa dni zadumy i refleksji, te dwa dni irytacji jakie to wszystko nieprawdziwe, jakby wszystko można było powiedzieć przez zapalanie zniczy i prześciganie się w kupowaniu wiązanek… I po prostu chcesz uciec, w Miejsce, któremu wierzysz…PS. Czado, czy mogłabym prosić o te zdjęcia ukraińskie na nenyan@op.pl? (nameless nie działa) Dziękuję…
Wieksze rozdzielczości tp większe pliki. Onet nakłada ograniczenia. gdy póbowałem jest ominąć zostałem ukarany usinięciem wielu zdjęć z galerii.Do dzisiaj nie wszystkie udało mi sie wstawic ponownie, ale ciągle pracuję nad tym Pozdrawiam
Szkoda, że tak mało pikseli, przydałoby się na pulpit.Cudne zdjęcia, chciałoby się zrobić z nich album, albo wygaszacz. Szkoda, że nie mieszkam w tak pięknych stronach, ale w moim wieku trudno zmieniać cokolwiek w życiu. Uwielbiam fotografować i zazdroszczę tych pięknych krajobrazów i podziwiam malarskie podejście do każdego ujęcia.Uczta dla oczu i duszy.Fotomaniaczka Joanna.
ach, jakaż przecudna jesień…! najbardziej romantyczna pora roku, kiedy – choć obowiązków niesłychanie dużo – potrafię się wyciszyć, przystanąć, zamyślić… i zachwycić pięknem otaczającego świata…www.moje-musicale.blog.onet.pl
zasem zastanawiam się kto wymyślił nazwę dla tego co się tutaj Dzieje, dla zdjęć, wędrowań z aparatem, uczuć… Bo kiedy tak sobie patrzę na Twoje Rzucanie Zaklęć, to wiem, że wymyślił wprost genialne określenie…Fotografia. Rysowanie światłem.
~MySzKa
11 Grudzień 2005 18:04
Niesamowite…
~floortje
11 Grudzień 2005 15:34
How Beautiful….Regards, floortje( friend of Agnieszka)
~PICHU
8 Grudzień 2005 22:03
poprostu prawdziwy wypas ja dopiero zacząłem robić foty w tym roku i tez na to zachorowałem więc zapraszam do mnie gdzie może tez zawiesisz oko prócz tego sa obrazy grafiki i opowiadania http://zwyklas.blog.onet.pl
~Scootereq
7 Grudzień 2005 11:22
Witam! Przeglądam Pański blog praktycznie od początku jego istnienia. Podziwiam, jak się rozwija. Wnikliwie patrzę na każde zdjęcie. Każde mnie zachwyca i urzeka. Życzę dalszej wytrwałości w publikowaniu, bo robi Pan wiele dobrego! – dzieli się Pan naturalnym pięknem gór, w dodatku jest w tym tak wiele artyzmu, że aż poprawia to nastrój. Polecam każdemu Pański blog. Ja również lubię fotografować. Staram się już od paru lat rozwijać swoją pasję (zaraził mnie tym mój ojciec:D:D) i w róznym stopniu mi się to raczej udaje, bo staram się wycisnąć jak najlepsze zdjęcia nawet ze zwykłego automatu, co jest możliwe Serdecznie pozdrawiam!
~Izabelko@interia.pl
6 Grudzień 2005 09:18
Niesamowite jest to zdjęcie!!!!Patrząc na nie prawie czuć ten mróz i chrupiący śnieg pod nogami.Mogłabym godzinami wpatrywać się w to cudo.Robisz cudowne zdjęcia.Wpatrując się w te zdjęcia czuję się tak jakbym tam była.Dziękuję
~czado
5 Grudzień 2005 11:21
U mnie już też jej nie ma. Śnieg stopił się i teraz nie wiem… pokazywać to co jest, czy tak jak bywało kiedyś w grudniu, czyli zdjęcia archiwalne?Pozdrawiam
~zANILK
5 Grudzień 2005 07:36
no cóż…a u mnie zimy jak nie było,tak nie ma:)
~jabolekkompotmk@op.pl
4 Grudzień 2005 19:16
łoł!!!!! sam/sama fotografujesz? :>
~czado
4 Grudzień 2005 15:16
Bardzo proszę. Pozdrawiam!
~cmaa@op.pl
4 Grudzień 2005 15:10
Jakie to piękne. Pierwszy raz jestem na tym blogu. Niesamowite. Mogłabym jakieś skopiować i dodać Cię do ulubionych? Zaczarowałam się. Pozdrawiam. To co stworzyłeś jest piękne, gratuluję
~Nicole
3 Grudzień 2005 20:00
…jestem zachwycona i oczarowana tymi zdjęciami!!!!!:)widać w nich piękno i Wielkośc BOGA dziękuję ,czy moge sobie jakies skopiować??
~fanka
3 Grudzień 2005 12:29
Siemanko zajefajny bloggassek suuuuperaśne obrazeczki Pozdrawiam http://www.najprzystojniejsi15.blog.onet.pl
~alciak
30 Listopad 2005 14:22
czyzby?taki dlatego w domui dlatego antybiotyki dlatego sie bawie…piekniejak zwyklemmmmam prosbemoglbys skoczyc do mniei skomentowac moje zdjeciepo lewej na dole…alciak.blog.onet.plz gory dzieki
~www.aleksandra-i-ard.blog.onet.pl
27 Listopad 2005 15:11
gratuluję… świetne zdjęcie…
~ziemny.blog.pl
27 Listopad 2005 11:48
niewyrażalnie piękne. zawsze wiedziałam że zima jest piękna, a Ty wydobyłeś z niej wszystkie odcienie pięknej szarości ) to sztuka!pozdrawiam ciepło
~Jofa
26 Listopad 2005 23:14
Rzeczywiście. W tym zdjęciu jest cisza….ta cisza, którą kocham w zimie, kiedy można iść i słyszeć tylko własne kroki ‘chrupiące’ w śniegu. Dlatego pewnie tak bardzo mi się to zdjęcie podoba.
~stula
24 Listopad 2005 19:58
weekendowo wybieramy się wreszcie w Beskid ukochany mam nadzieję na takie fotki trfić swoim aparatem i okiem.pozdrawiam
~Julia
24 Listopad 2005 16:59
No to pije pachnaca kawe i patrze …Piekne.
~pigulkab@poczta.onet.pl
24 Listopad 2005 12:42
DZIĘKUJE po prostu … w takim wydaniu można pokochać zimę …uśmiecham się więc do Ciebie …mroweczkab…
~hlapka
24 Listopad 2005 10:13
kapitalne, widać tan padający, ciężki, mokry śnieg na stoku, śnieżną kołderkę na pierwszym planie, i to słonko walczące ze śnieżną, czarną chmurą, jest i groza i błoga cisza i blask , no super
~Włóczykijka
24 Listopad 2005 10:12
Zima….A to zdjęcie…..Czyżby zrobione już za pierwszym krokiem?….Te gałęzie….Takie kruche….Takie rozmarzone…To musi być miejsce tylko dla nielicznych..Aż chce się rękę wyciągnąć, by obsypać śnieg i patrzeć, patrzeć patrzeć….Chyba tu zostanę.http://magda-wloczykij-nietypowy.blog.onet.pl
~Jofa
24 Listopad 2005 09:44
Wow, niesamowite.