tętno mocno przyśpieszone,
raczej nie z obawy o siebie,
ale o to, że za chwilę spektakl się skończy,
a ja nie zdążę wszystkiego zapamietać,
o sfotografowaniu nie ma co marzyć,
obiektyw aparatu jest jak dziurka od kucza,
ba, znacznie gorszy,
bo nie radzi sobie z kontrastem fotografowanej sceny,
w dodatku nie jest wodoodporny, a właśnie zaczyna padać,
jeszcze zdjęcie w stronę Tarnicy, ale muszę przetrzeć mokry już obiektyw…
~czado
7 Styczeń 2007 12:19
Dziękuję
~czado
7 Styczeń 2007 12:18
Twoje wędrówki po blogu i skojarzenia wprowadziły mnie w doskonały natrój. Dzięjuję
~Carrmelita
7 Styczeń 2007 10:52
„W splątanym gaju rąk i nógszepczemy słowa święte,jak kiedyś szeptał młody bógbogini niepojęteole, ole, ole, ola, oli,bogini niepojętej…”Nic nie poradzę, mam takie skojarzenia.
noexx@vp.pl
2 Sierpień 2006 11:03
hmm uwielbiam odcień zieleni, jest taki uspokajający…
~wiosna
1 Sierpień 2006 11:52
W moich wędrówkach po okolicach Podkarpacia często napotykam na podobne widoczki, a trzeba przyznać, że jest ich tutaj mnóstwo. Miłego dnia.
klaria@buziaczek.pl
31 Lipiec 2006 23:34
Obejrzałam pare stron zdjęć i jestem pod dużym wrażeniem:) Są super. Kocham przyrodę. Niektóre ze zdjęć wydawały się wręcz nierealne. Naprawdę, duże uznanie dla Ciebie:) Pozdrawiam
~madzia
31 Lipiec 2006 15:24
ajajajaj a ja napisałam pod motylkiem długgi komentarz więc proszę o chwilkę uwagi dla niego
~Kale
31 Lipiec 2006 12:28
Twój blog jest świetny! Na moim blogu http://balto2006.blog.onet.pl/Opublikowałam właśnie nową notkę z rysunkami wilka Janusa z bajki WolfMovie.Głosujcie w komentarzach na najlepszy z nich. Raz w miesiącu najlepsze rysunkitygodnia będą starać się o tytuł rysunku miesiąca.Serdecznie zapraszam do głosowania!
~Junetka
31 Lipiec 2006 11:51
Boze te fotografie są piękne… Ja tez jestem amatorem, ale takim z krwi i kości, czyli człowikiem robiącym żałosne zdjęcia dość kiepską cyfrówką… Pozdrawiam i Podziwiam!
~Maarja
31 Lipiec 2006 09:24
Właśnie wczoraj wróciłam z Bieszczad… A tu taka seria zdjęć! Aż się łezka w oku zakręciła…