Dalekie obserwacje

Obserwacja z wieży widokowej na Brzance w czasie zachodu słońca, który był wyjątkowy przez zalegające w dolinach morze mgieł.

 

 

Słowenia. Dopiero po powrocie do domu udało sie wypatzreć szyty odlełe o 200 km. Szczyt zrobiony na skiturach w towarztwie wnuków! :)

 

 

Edit: 2023.01.08

Magia! Pierwszy jej poziom to bogactwo kolorów, kształtów chmur i gór. Chwytasz w pośpiechu aparat i biegniesz by uwiecznić tę chwilę, bo potrwa tylko kilka minut, a nie wiesz czy i kiedy przytrafi ci się jeszcze podobna.
Gdy już to masz „na zawsze”, w pamięci elektronicznej aparatu i komputera, równie ulotnej i nietrwałej jak twoja, możesz pomyśleć o tym, że wiele z tych miejsc, tu np. Łomnica, Rysy, Krywań, Radziejowa, Wojenny Cmentarz w Staszkówce i kilkadziesiąt innych, rozpoznajesz. Pamiętasz jak wygląda prowadzący tamtędy szlak, droga, ścieżka. Z kim tam byłeś, o czym wtedy myślałeś.
Inne, wśród których pozostaje np. Maślana Góra, z dominującą wieżą na szczycie, ciągle pozostają tajemnicze. Może wcale nie musisz tam być? Może wystarczy, że sobie je wyobrazisz? Ale przecież podróże kształcą. Czy wizyta w tym miejscu cię ubogaci? Nie wiesz, więc postanawiasz sprawdzić.
A majaczące w ciemności światełka? Np. to na maszcie na Przehybie. Zapalił je ktoś, tworzący z tobą ten sam naród, tę samą ojczyznę, ten sam świat. Pewnie nigdy go nie poznasz, a jednak jest ci bratem! Magia!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tak dobrze widocznych Tatr z Bieszczadów nie udało mi się nigdy wcześniej fotografować. Wielka i Mała Rawka, Dział, 7.01. 2022.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Strony

Subskrybuj Dalekie obserwacje