a mi w oczach pojawiła się wilka bitwa średniowieczna. tabory wojsk i mknący na koniach rycerze. w powietrzu już czuć swąd wylanej krwi, chociaż nikt nie zginął.
Nie trzeba być fotografem, potrzebny tylko aparat. To był front atmosferyczny, który sprawił, że padało. Skojarzenie z wojną też… po jedenastym września sprawdzam datę publikacji.Pozdrawiam
Ciekawe skojarzenie… Front wojenny… Czy raczej front atmosferyczny…? Oba porównania równie ciekawe i obfite w konotacje… Zdjęcie bardzo ładne, dzisiaj widziałam nad moim domem podobny widoczek: pełno różowo-czerwonych chmur nad ciemniejącym horyzontem… Aż pożalowałam, że nie jestem fotografem… Pozdrawiam.
~czado
20 Wrzesień 2005 21:25
Nie można wykluczyć, że kiedyś o to wzgórze rozegrała się bitwa.
~fishbone
19 Wrzesień 2005 20:15
a mi w oczach pojawiła się wilka bitwa średniowieczna. tabory wojsk i mknący na koniach rycerze. w powietrzu już czuć swąd wylanej krwi, chociaż nikt nie zginął.
~pigulkab@poczta.onet.pl
19 Wrzesień 2005 12:59
Dwa światy się spotkały ,przestrzenie dwie … czas wyruszyc na front… -mroweczka…
~Julia
19 Wrzesień 2005 01:53
Panie Czado! Pan nas zawsze umie czyms zachwycic! I niech tak bedzie !
~czado
18 Wrzesień 2005 09:27
Nie trzeba być fotografem, potrzebny tylko aparat. To był front atmosferyczny, który sprawił, że padało. Skojarzenie z wojną też… po jedenastym września sprawdzam datę publikacji.Pozdrawiam
~Olesia
17 Wrzesień 2005 21:15
Ciekawe skojarzenie… Front wojenny… Czy raczej front atmosferyczny…? Oba porównania równie ciekawe i obfite w konotacje… Zdjęcie bardzo ładne, dzisiaj widziałam nad moim domem podobny widoczek: pełno różowo-czerwonych chmur nad ciemniejącym horyzontem… Aż pożalowałam, że nie jestem fotografem… Pozdrawiam.
~Zielony_Motylek_
17 Wrzesień 2005 16:37
cieplej mi się na sercu zrobiło w to chłodne jesienne popołudnie
~pat
17 Wrzesień 2005 15:45
Na takim pięknym froncie pogodniej się ginie…
~madulka
17 Wrzesień 2005 15:44
Bardzo mi sie podoba ))))))))))))))))))))))))))))))))))) dzięki>>