Ktoś się za nas modli…

 
Na Grofie, Gorgany, Ukraina.

…omotany wspomnieniami oraz Waszymi opiniami…
…nie mogę rozstać się z tą mgłą…

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  _____   ____     ___     ___     __   
|___ / |___ \ / _ \ / _ \ / /_
|_ \ __) | | (_) | | (_) | | '_ \
___) | / __/ \__, | \__, | | (_) |
|____/ |_____| /_/ /_/ \___/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~ells

    Ja nawiązałabym tą postac do Bieszczadzkiego Anioła :)



  • ~luna.b@vp.pl

    ………. To mój komentarz, cokolwiek nie powiem, będzie to chyba profanacja tego niemal mistycznego widoku. Czarna http://czarna-piosenki.blog.onet.pl http://foto-black.blog.onet.pl



  • ~Nieninque

    Chyba każdy obraz Beksińskiego ma w sobie mnóstwo emocji, jak dla mnie one wszystkie żyją jakimś strasznym życiem… Uwielbiam Jego malarstwo :) ) Wiesz, nenyan, chyba rzeczywiście ma coś ono wspólnego z tym zdjęciem :>



  • ~Nieninque

    Ach, co za mgła… Podobną miałam na Rozsypańcu i haliczu jakiś tydzień temu… Ależ to zdjęcie jest nastrojowe, nie ma co :)



  • ~Asia

    i bardzo słusznie, bo z tą mgiełką tworzy się śliczny cykl fotografii. To naprawdę ładny głaz, pięknie :)



  • ~Jofa

    A ja myślę, że to celtycki mnich-wędrowiec, który sobie właśnie rozmawia z Panem Bogiem :) ’Sam, zupełnie sam z wyjątkiemCiebie, mój Boże,W podróży na mej drodzeczegóż mam się bać,gdy Ty jesteś blisko,o Królu nocy i dnia?Bardziej bezpieczny jestemw zasięgu Twej dłoni,niż gdyby mnie wokółzbrojny hufiec bronił’(przypisywanie św. Kolumbie, VI w.)



  • ~Julia

    Mgla to tez tajemnica … okrywa to ,co nie zawsze powinno byc widzialne dla oka. A w oddali modli sie Ktos …



  • ~Zielony_Motylek_

    kobiece oblicze Boga po raz kolejny…mgła – symbol Niepokalanejskała – symbol wiary[a ta jedna skała we mgle to kształtem jest podobna do figury Niepokalanej ]



  • ~nenyan

    W częstochowskim Muzeum jest taki obraz śp. Zbigniewa Beksińskiego… Makabryczny jak każde z jego dzieł, ale namalowana na nim szkarada trzyma w dłoniach czerwone, aksamitne zawiniątko, które się wydaje ogromnie dla niego ważne… Chroni je i osłania przed mgłami, zawieją i ciemnościami panującymi dookoła. Może szuka drogi do dwóch jasnych ogników widzianych w oddali – świateł w oknach starego, bezpiecznego domostwa? Nie wiem i nie zdradzam też, co się w tym zawiniątku kryje… (zapraszam do Częstochowy :D ), ale… …zanim przeczytałam tytuł, to to Twoje Zdjęcie właśnie z tamtym obrazem mi się skojarzyło… bo pomimo surowości skał, mgieł, półmroku jest w nim taka odrobina Ciepła – dzięki tej postaci/skale/zjawie widocznej w oddali… Tak, jak w poprzedniej Twojej Fotografii…”…Dziękuję Ci, Panie, za Ciepło i Czułość, których tak wiele jest w drobiazgach i ludziach…”:)