A mi zdjecie to przypomina bardzo irytujacy moment w dosc klasycznej juz grze przygodowej Atlantis. Tak wiele chwil spedzilam w podobnym miejscu wtedy czekajac na pewnego zwierza…
Rozumiem. Właściwie tak podejrzewałam. Takie piękno potrzebuje skupienia, wyciszenia, zapatrzenia… Domyślam się, że jesteś człowiekiem szczęśliwym. Pozdrawiam.
Dokładnie tak Toważysze nie mają cierpliwości a Ty sam nie chcesz potem doganiać ich z językiem do ziemi )) ale co do nasycenia barw, te dwa zdjęcia są dobre ))pozdrawiam
Cudne zdjęcia! Chociaż mam 13 lat i jak jedziemy samochodem, a moi rodzice zachwycają się pięknymi widokami to śpię, pańskie zdjęcia mnie zachwyciły. Są takie wyciszające i pocieszne. No i naturalnie bardzo profesjonalne. Bardzo dziękuje.
Różnie. Czasem sam, czasem w większym lub mniejszym towarzystwie. Jednak obecność nawet najbliżych osób nie sprzyja robieniu zdjęć takich jak tu pokazuję. Kto wytrzyma oczekiwanie, aż słońce znajdzie się na odpowiedniej wysokości, światło będzie miało właściwą barwę, cienie odpowienią długość i kształt? Trudno też w towarzystwie kluczyć w tył i w przód, w lewo i prawo z aparatem przy oku w poszukiwaniu właściwego kadru… Dlatego z grupowych wypraw przywożę mniej takich zdjęć. Ale przecież w góry wyruszam nie po zdjęcia…
Ten błekit jest wynikiem prześwietlenia i aberracji chromatycznej. To wada obiektywu ujawniająca się przy fotografowaniu z dużym otworem przysłony (w lesie było ciemnawo) drobnych detali (gałęzi) na jasnym tle nieba. Nie zwróciłem na to uwagi. Dałoby się to zredukować obróbką zdjęcia w komputerze. Jak znajdę chwilę spóbuję.
No tak ” na rozstaju dróg …” odwieczny dylemat, w którą strone pójść … tak apropo ten błękit w prawym górnym rogu jest tylko u mnie czy pojawił się samoistnie jako dodatkowy „element” zdjęcia …?
za kazdym razem kiedy ogladam twoje zdejcie wydaje mi sie ze juz nic piekniejszego nie moze byc a jednak za kazdym razem jestem milo zaskoczona!!! gratulacje
To jedno Zdjęcie wyraża wszystko to, co chciałabym powiedzieć, choć czasem nie potrafię, na temat trwającej właśnie kampanii i wyborów… Bo to takie oszustwa, ułuda, tworzenie innej rzeczywistości, mówienie tylko tego, co powinno być powiedziane, co wyborcy chcieliby usłyszeć… A tymczasem polityka, wybory, odmienne poglądy polityczne… chyba nic nie potrafi dzielić dwojga ludzi tak jak to.A przecież są rzeczy, są wybory ważniejsze od tego… które łączą, a nie dzielą…
~Mau
19 Czerwiec 2008 05:47
A mi zdjecie to przypomina bardzo irytujacy moment w dosc klasycznej juz grze przygodowej Atlantis. Tak wiele chwil spedzilam w podobnym miejscu wtedy czekajac na pewnego zwierza…
~Magia
1 Czerwiec 2006 22:35
czasem drogi się rozchodzą…
~czado
26 Październik 2005 14:29
Beskid Niski w okolicach Rymanowa
~Kropka
26 Październik 2005 12:49
Bardzo dobre. Ciepłe, spokojne. Kolory OKSama poluje na toś w tym stylu. PS. Czy to beskid dukielski?
~misia4
25 Październik 2005 17:51
las… ktory pamietam i za ktorym tesknie….
~Olesia
24 Październik 2005 20:48
Rozumiem. Właściwie tak podejrzewałam. Takie piękno potrzebuje skupienia, wyciszenia, zapatrzenia… Domyślam się, że jesteś człowiekiem szczęśliwym. Pozdrawiam.
~gAGAtek
23 Październik 2005 22:22
na rozstaju dróg …ufff ciężka sytuacja
~Violcia
23 Październik 2005 10:25
Dokładnie tak Toważysze nie mają cierpliwości a Ty sam nie chcesz potem doganiać ich z językiem do ziemi )) ale co do nasycenia barw, te dwa zdjęcia są dobre ))pozdrawiam
~kakin
22 Październik 2005 21:59
Cudne zdjęcia! Chociaż mam 13 lat i jak jedziemy samochodem, a moi rodzice zachwycają się pięknymi widokami to śpię, pańskie zdjęcia mnie zachwyciły. Są takie wyciszające i pocieszne. No i naturalnie bardzo profesjonalne. Bardzo dziękuje.
~czado
22 Październik 2005 20:28
Różnie. Czasem sam, czasem w większym lub mniejszym towarzystwie. Jednak obecność nawet najbliżych osób nie sprzyja robieniu zdjęć takich jak tu pokazuję. Kto wytrzyma oczekiwanie, aż słońce znajdzie się na odpowiedniej wysokości, światło będzie miało właściwą barwę, cienie odpowienią długość i kształt? Trudno też w towarzystwie kluczyć w tył i w przód, w lewo i prawo z aparatem przy oku w poszukiwaniu właściwego kadru… Dlatego z grupowych wypraw przywożę mniej takich zdjęć. Ale przecież w góry wyruszam nie po zdjęcia…
~nenyan
22 Październik 2005 20:22
G5? Aberracja chromatyczna to chyba dla mnie najbardziej irytująca wada Canona
~czado
22 Październik 2005 20:00
Ten błekit jest wynikiem prześwietlenia i aberracji chromatycznej. To wada obiektywu ujawniająca się przy fotografowaniu z dużym otworem przysłony (w lesie było ciemnawo) drobnych detali (gałęzi) na jasnym tle nieba. Nie zwróciłem na to uwagi. Dałoby się to zredukować obróbką zdjęcia w komputerze. Jak znajdę chwilę spóbuję.
~Katrina
22 Październik 2005 19:37
To zdjęcie wyraża stan mojego ducha. Dziękuję
~ellenai@gazeta.pl
22 Październik 2005 19:09
patrzac na zdjecie moge sobie wyobrazic szelest lisci pod stopami!piekne zdjecie!
~Olesia
22 Październik 2005 19:02
Wędrujesz sam po tych pięknych terenach, czy dzielisz z kimś tę radość…?Bo, że z nami, to widzę… Pozdrawiam.
~pigulkab@poczta.onet.pl
22 Październik 2005 18:33
No tak ” na rozstaju dróg …” odwieczny dylemat, w którą strone pójść … tak apropo ten błękit w prawym górnym rogu jest tylko u mnie czy pojawił się samoistnie jako dodatkowy „element” zdjęcia …?
~..::ania::..
22 Październik 2005 17:59
za kazdym razem kiedy ogladam twoje zdejcie wydaje mi sie ze juz nic piekniejszego nie moze byc a jednak za kazdym razem jestem milo zaskoczona!!! gratulacje
~cysiuniaaa
22 Październik 2005 17:54
Siema, masz fajnego bloga. Zgłoś sie do konkursu na naj bloga http://www.cysiuniaaa.blog.onet.pl
~Ewcia
22 Październik 2005 16:30
czy można siedzieć w domu, gdy na zewnątrz tak pięknie??
~Kasia od zwierząt
22 Październik 2005 12:59
Piękne zdjęcia bardzo mi się podobają – zapraszam na http://www.zwierzeta9.blog.onet.pl
~Kasia od zwierząt
22 Październik 2005 12:59
Piękne zdjęcia bardzo mi się podobają – zapraszam na http://www.zwierzeta9.blog.onet.pl
~nenyan
22 Październik 2005 08:22
To jedno Zdjęcie wyraża wszystko to, co chciałabym powiedzieć, choć czasem nie potrafię, na temat trwającej właśnie kampanii i wyborów… Bo to takie oszustwa, ułuda, tworzenie innej rzeczywistości, mówienie tylko tego, co powinno być powiedziane, co wyborcy chcieliby usłyszeć… A tymczasem polityka, wybory, odmienne poglądy polityczne… chyba nic nie potrafi dzielić dwojga ludzi tak jak to.A przecież są rzeczy, są wybory ważniejsze od tego… które łączą, a nie dzielą…