Na zółto i na niebiesko

 

 

 

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  _    ___    _____   _  _     _____ 
/ | / _ \ |___ / | || | |___ /
| | | (_) | |_ \ | || |_ |_ \
| | \__, | ___) | |__ _| ___) |
|_| /_/ |____/ |_| |____/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~broszka

    Ja podziwiałam te widoki w wąwozie Homole 10 maja :-) ) Nie da się ich zapomnieć. Cudo!!! Pozdrawiam Autora i życzę wielu pięknych widoków ku uciesze naszych oczu.



  • ~Magda

    skąd ja znam ten obrazek ;) ach tak to TRZY KOROOOONYYY :D pozdrawiam serdecznie zdjęcia świetne! już nie moge sie doczekać reszty ;)



  • ~mariona

    Na zdjęciu widać żółte, wiszące kiście Smagliczki skalnej (S. Arduina).Pieniny- moje pierwsze prawdziwe góry.Prawie pół wieku temu byłam tam w ślicznej spódniczce w kwiatki.Pozdrawiam wszystkich marzycieli.



  • ~Agnieszka

    Zupełnie szalone te wilczomlecze…



  • ~ameli

    …rysują się wspomnienia i dzień kiedy pierwszy raz w życiu stanęlam na górskim szlaku. Pieniny nazwałabym moją „górską kołyską” – to one przywitały mnie jako pierwsze, to tam stawiałam pierwsze górskie ślady… Zamkowa Góra, Trzy Korony, Sokolica to pierwsze zdobyte szczyty ;) a widok ukwieconych skał i błękitnego nieba przenosi moje myśli w Wąwóz Homole i Białej Wody, i na szlak wzdłuż Dunajca prowadzący na Słowację.Mój pierwszy dzień w górach zapamiętam do swojego ostatniego i nigdy bym nie przypuszczała, że po tych wszelkich trudach, zmęczeniu i prawie 14 godzinach w drodze, będę kiedykolwiek chciała wrócić w góry… a stało się tak, że nie mogę przestać o nich myśleć.Dziwnie w życiu się układa, często odwrotnie niż się tego spodziewamy.P.S. Zdjęcia z Pienin to prawdziwa niespodzianka, że i tam zawitałeś wędrując. A cieszą szczególnie, bo mi będąc na początku maja, nie udało się pójść na szlak i pochwycić ich w kadrze.



  • ~J

    …i przepraszam za nadmiar niepotrzebnych znaczków, którego wytłumaczyć nie umiem….;-)))) ….jakiś minimalny problem krzyżuje mi nadzieje, a jednak sens pomiędzy nielubianymi poczwarkami znaczków edytora chciałby się zachować …Twoja wiosna..moja wiosna..WIOSNA przecież już , wychylam oczy z cienia na odbieranie barw żółtych i niebieskich…poproszę o niezawodne niezapominajki , z którymi znowu miewam kłopoty…..



  • ~J

    …..i niebotycznie pod górkę jak sądzę…ale czymże jest dążenie do celu….w pełnym blasku trudności wszelkich (pewnie tam wylazłeś???) ….wstrzymując oddech i trzymając kciuki ,żeby nikt nie odpadł … …a żółty albo bardziej złoty, to najbardziej mój przecież…jak kaczeńce wiosną i jak słoneczne myśli …..