Po detalach architekturonicznych starałam się rozpoznać piękność, ale ... poległam. Jednak nie widziałam na żywo świątyni z Rzepiennika Biskupiego, a szkoda. W świetle nocnych iluminacji drewno zamienia się w grafit. Krzyże na szczytach nie są już kute z żelaza lecz zaznaczone grafitem i nikną w granacie. Kształty dominują: gont chwali się systematyką układanki, okna ukazują framugi i listwy, wieżyce pysznią się gzymsami i zakamarkami pseudolatarni. Trzymają nocną straż spadziste, ostre daszki na ogrodzeniu a zamknięta furtka jest zaiste gotycko zawarta. Wiara nie ma tu nic do rzeczy ... Liczy się czas, forma i przestrzeń.
Dodaj komentarz
Komentarze
Cóż za świetlista głębia na tle ciemności nocy
Po detalach architekturonicznych starałam się rozpoznać piękność, ale ... poległam. Jednak nie widziałam na żywo świątyni z Rzepiennika Biskupiego, a szkoda. W świetle nocnych iluminacji drewno zamienia się w grafit. Krzyże na szczytach nie są już kute z żelaza lecz zaznaczone grafitem i nikną w granacie. Kształty dominują: gont chwali się systematyką układanki, okna ukazują framugi i listwy, wieżyce pysznią się gzymsami i zakamarkami pseudolatarni. Trzymają nocną straż spadziste, ostre daszki na ogrodzeniu a zamknięta furtka jest zaiste gotycko zawarta. Wiara nie ma tu nic do rzeczy ... Liczy się czas, forma i przestrzeń.