Blog roku 2005

Komunikat o błędzie

Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).

Tam, gdzie kukułki

Dodaj komentarz

BBCode

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • BBCode is enabled, but no tags are defined.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

HTML

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Display Suite code

  • You may post Display Suite code. You should include <?php ?> tags when using PHP. The $entity object is available.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
   __     _____   _  _      ___     ___  
/ /_ |___ | | || | / _ \ ( _ )
| '_ \ / / | || |_ | (_) | / _ \
| (_) | / / |__ _| \__, | | (_) |
\___/ /_/ |_| /_/ \___/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~Carrmelita

    Cieszę się Ameli, że tak sprawnie się zmobilizowałaś. Teraz musi jeszcze dopisać nam pogoda i słoneczko, żeby powstały fajne zdjęcia i nie przemarzły nam … plecaki. E-mail już zapisałam. Będzie jak znalazł do wymiany pierwszych zdjęć. Jeszcze tylko muszę rozchodzić nowe buty. Oj, coś mało czasu mam na chodzenie ….. Do zobaczenia o 18.00. w sobotę. Jakby, co to:’ dryń, dryń, allioo ?’



  • ~ameli

    Carrmelito jesteś niemożliwa…wszystko tak dokładnie zaplanowałaś…i o suszarce pamiętałaś :) …bardzo Ci dziękuję.Co do mojego autobusu, to dopiero jutro potwierdzę godzinę, bo dzisiaj nikt się nie zgłasza w info. (kurs z Łodzi i dokładnie o 18:00 na miejscu). Prawdę mówiąc nie wiem gdzie wysiąść, bo Zdrojowa ciągnie się przez cały Rymanów, ale raczej w centrum.Moja Druga Połowa się nie skusi, bo do pracy iść musi, a ja muszę wracać 3 maja (rano wyjazd :( I oprócz czerwonego szala będę miała zieloniutko-szary plecak…nie da się go niezauważyć….nowością kole w oczy ;) To co, jesteśmy umówione :) ))Przepraszam, ale o e-mailu wczoraj zapomniałam…nie wiem czy jest jeszcze potrzebny :) tak na wszelki wypadek [email protected]ż się nie mogę doczekać, a tu jeszcze pięć dni „urwania głowy”Do zobaczyska w krainie marzeń…nie myślałam, że moje tak szybko się spełnią … jednak cuda się zdarzają i to za sprawą ludzi…kochanch ludziPozdrawiam gorąco



  • ~Carrmelita

    Coś mi się ta wiadomość podwójnie skopiowała, więc Sorry ! To chyba z pośpiechu coś nacisnęłam nie tak.



  • ~Carrmelita

    Nie będzie konieczny śpiwór ! Zaplanujemy wycieczki jedno-dniowe z powrotem na kwaterę i na kolację w Rymanowie.



  • ~Carrmelita

    Ameli, powiedz mi dokładnie, o której będzie Twój autobus w Rymanowie Zdr. ( chodzi o przystanek w centrum, bo jest jeszcze Rymanów Górka, więc uważaj , żeby za daleko nie pojechać ) i z jakiej miejscowości startowej będzie jechał autobus, bo one mają czasmi opóźnienia. Wyjdę po Ciebie na przystanek i przy okazji zrobię jakieś zakupy na kolację i niedzielne śniadanie. Dzwoniłam do p. Katarzyny Hanus-Kuszel ( najemca ) i dowiedziałam się, że ma jeszcze jeden wolny pokój taki sam jak mój obok. Ameli, powiedz mi dokładnie, o której będzie Twój autobus w Rymanowie Zdr. ( chodzi o przystanek w centrum, bo jest jeszcze Rymanów Górka, więc uważaj , żeby za daleko nie pojechać ) i z jakiej miejscowości startowej będzie jechał autobus, bo one mają czasami opóźnienia. Wyjdę po Ciebie na przystanek i przy okazji zrobię jakieś zakupy na kolację i niedzielne śniadanie. Dzwoniłam do p. Katarzyny Hanus-Kuszel ( najemca ) i dowiedziałam się, że ma jeszcze jeden wolny pokój, taki sam jak mój obok. Zrobiłam dla Ciebie rezerwację do 02.05.07. lub 03.05.07. Cena taka sama 24 zł/os. Będziemy miały więcej przestrzeni ( nie wiem, jak ‘małe’ są pokoje ), trochę prywatności i luksus zawsze wolnej łazienki. Poza tym, może uda Ci się zbałamucić swojego mężczyznę na te parę dni. Do mnie może zajrzą około 01.05. rodzice na dwa, trzy dni, wracając z Brzegów k/Bukowiny Tatrzańskiej z wesela znajomych. Będą mogli zatrzymać się u mnie w pokoju, a gospodyni użyczy pościel. Podaję jeszcze raz dane kwatery: RYMTAR, ul. Zdrojowa 29, tel. 013-4357252. Będę na przystanku ( podaj mi spodziewaną godzinę przyjazdu ). Jestem wysoką blondynką ( trochę podfarbowaną ). Cóż, nikt nie jest doskonały … Uczeszę się w dwa kucyki, a wszystko nakryję zieloną czapką z daszkiem. Czekam na informację pod ‘kukułkami’. Gdyby były jakieś opóźnienia z autobusem, to dzwoń: 889671732. Do zobaczenia.P.S. Nie zapomnij o kurtce lub płaszczu przeciwdeszczowym. Jeśli weźmiesz latarkę, to bosko, bo ja nie mam !. Ja biorę suszarkę, więc możesz nie brać swojej.



  • ~ameli

    jestem :) czekałam :) ) JADĘ :) )) Mój autobus będzie w Rymanowie Zdr.28.04 o 18:00 (ale muszę to jeszcze raz sprawdzić) …nie wiem o co jeszcze zapytać, bo w tak szalony sposób nigdy nie wyjeżdżałam. Buty są (stare, ale to już nieważne), kurtka i plecak też…jeszcze mapa, latarka, cos ciepłego do ubrania i nie wiem co więcej. Co do zarezerowanego pokoju – zaakceptuje każdy to jest najmniej istotna sprawa, zresztą cena wydaje mi się naprawdę rozsądna. Czy brać śpiwór?Mój znak rozpoznawczy – czerwony szyfonowy szal w różyczki – takiego nikt nie ma ;) Wracać muszę w oklicach 2-3 majaTo chyba tyle?Carrmelito nie wiem jak mam Tobie dziękować…



  • ~Carrmelita

    Jeśli jesteś zainteresowana wyjazdem, to zajrzyj na stronę Rymanowa w Internecie pod noclegi i odszukaj RYMTAR II u Państwa Hanusów na ul. Zdrojowej 29 w Rymanowie Zdrój ( e-mail jest wydrukowany nieaktualny ! – mają nowy ). Tam jest zdjęcie domu, ale nie ma zdjęć pokoi. Mam rezerwacje na 2 tyg. do 12.05.2007. Cena jak mówiłam 24 zł/os. bez posiłków. Płatne po przyjeździe. Lodówka na piętrze. Jeśli się zdecydujesz, podaj swój e-mail, to napiszę szczegóły i ustalimy, co z dojazdem i jak się spotkamy. Będę musiała uprzedzić najemcę o ewentualnie dwóch osobach w pokoju ( pościel, wieszaki, sztućce, itp. detale ). Pozdrawiam.



  • ~Kasia

    To takiew piękne zdjęcie, że zapiera mi dech w piersi.



  • ~Carrmelita

    Zgadzam się z Tobą, Ameli, że czasami lepiej być mile zaskakiwaną i odkrywać przestrzenie dla siebie. Co do Łosi, to byłam, ale nie w tych nad Zalewem Klimkówka ? ( koło Ujścia Gorlickiego ? ), ale w tych koło Krynicy G. i Roztoki Wlk. Jednak zachęcona Twoim opisem myślę je odwiedzić w maju, gdy zorganizuję kilkudniowy wypad z Rymanowa do Magurskiego Parku Narodowego ( zobaczyć hucuły i nie tylko ! ). Mówisz, że rybków sobie podjem w Łosiach, mniam ?! Co do Twojego planu na Rytro i Piwniczną, to rejon ten był ostatnio za bardzo na zachód od moich wędrówek. Kiedyś atakowałam Szczawnicę i Pieniny, ale to dawne czasy i przydało by mi się jeszcze raz odwiedzić stare kąty, bo widzę je z daleka jak przez mgłę… Odwiedzić Krościenko, Niedzicę, Czorsztyn i spłynąć Dunajcem w towarzystwie jakiegoś barczystego, roześmianego Flisaka ! Hej ! Jakby co, to spotkamy się ‘pod kukułkami’ . Pozdrawiam.



  • ~ameli

    Dziękuję Carrmelito za wędrówkowe podpowiedzi, prawdę mówiąc nastawiałam się na przemierzanie Pasma Radziejowej w trójkącie: Piwniczna Zdrój, Rytro i Prehyba (1173 n.p.m.), ale Twoje „przednie miody” kuszą obietnicą niezapomnianych, a już sprawdzonych wrażeń tak więc bez „ciągnięcia zapałki” się nie obędzie :) A co do Łosi – jeśli miałaś na myśli te niedaleko Zalewu Klimkówka, to miała okazję już tam być i zapadły mi w pamięci przepysznym smażonym pstrągiem – przepiękna okolica i tyle tam niemych świadków historii…zresztą, co w górach nie zachwyca – wszystko, a każdy nawet najmniejszy szczegół na swój sposób uwodzi.A pytań trochę jest, ale gdzieś przeczytane ciekawe słowa o tym, że „góry te nie lubią planów, wygodnickich, a kochają zagubionych wędrowców i uczą kochać życie takim, jakie jest” przekonały mnie, że im mniej będę wiedziała, tym więcej niespodzianek mnie czeka i będę „zdobywała” te szlaki niczym pierwotny człowiek puszczę pradawną … ale jeśli jakieś wątpliwości się pojawią to zaproszę Cię tu – „pod kukułki”. P.S. Też zamierzam jakieś buty sobie sprawić – to mają być moje pierwsze, wymarzone, z prawdziwego zdarzenia buty do wędrówki i chciałoby się żeby były „naj”, ale wybór trudny bo finanse ograniczone.I słówko dla Czado …nie obawiaj się „opiekunie nasz”, nie zamierzam specjalnie gubić się w górach i kłopotów jakichkolwiek przysporzyć, ale pragnę by z każdym krokiem mnie zaskakiwały i by poczuć się jak prawdziwy zdobywca zagubionych bądź nieodkrytych szlaków i „lądów”.



  • ~Carrmelita

    Dziękuję Ameli, za miłe życzenia dobrej zabawy w Beskidzie ! Tobie też wróżę udany relaks w rejonie pięknej i wysokiej na 1114 m Jaworzyny – Pani tych ziem. Polecam odwiedzenie: Krynicy G., Mochnaczki, Tylicza, Muszyny, Muszynki Gr., Szczawnika, Powroźnika, Wierchomlej, Andrzejówki i dalej w Beskidzie Niskim: Kamiannej ( przednie miody ! ), Berestu, Czyrnej, Roztoki Wlk., Łosi, Izb, Wysowej Zdr., itp. miejsc z kościółkami i cerkiewkami, gdzie byłam 7 miesięcy temu. Jeśli masz jakieś wątpliwości lub pytania – zawsze chętnie coś podpowiem w kwestii, np. pobytu w B. Sądeckim.



  • ~ameli

    W takim razie Carrmelito życzę Tobie szaleństwa zielono-białego, radości z ptasiego trelu i niezapomnianych przeżyć z wędrówki po Waldkowej Krainie Łagodności… już Ci zazdroszczę Bałucianki, Wierchowej, Zamczyska, czy tej o ślicznej nazwie – Glorietki … może odkryjesz miejsca, które uwiecznił Czado, a gdy to zbiegnie się jeszcze z tajemniczym i niesamowitym światłem jak na Jego fotografiach … ech pełnia szczęścia. (Tu słówko do p.Waldka – wędrując w tą i z powrotem po blogowych pejzażach tak się opatrzyłam w Twoich górach i Bieszczadach, że lepiej je rozpoznaję i się w nich „orientuję” niż w górach, które „na żywo” przemierzałam – może dlatego, że w każdej chwili mogę TU być, a do „prawdziwych” gór trochę mi daleko).Ja właśnie jestem w trakcie „urabiania gliny”, by na przełomie kwietnia i maja wyrwać się choć w Beskid Sądecki, jednak dużo zależy od tego, czy mój „anioł stróż” będzie miał urlop, bo mnie samej w góry nie puści. Carrmelito, trzymam kciuki za Twoją wyprawę, niech to będzie szaleństwo równe wędrówkom Waldka.P.S. Za siebie nieskromnie też trzymam kciuki, trochę gór od życia też mi się należy :) Pozdrawiam



  • ~Carrmelita

    Kraina Łagodności, gdzie nadaje Ptasie Radddio,io,io ..!!! Chcę pojechać, tam, gdzie kukułki i poczuć na własnej skórze zielono-białą puszystość eteru. Pod koniec kwietnia pakuję się w autobus z W-wy do Rymanowa i niech się dzieje, co chce ! Niech kukułki mnie zakukają !



  • ~czado

    Dobre pytanie. Byłem tam, zobaczyłem, nie było nikogo oprócz mnie, więc uznałem, że to wszystko moje. Zamknąłem w kadrze, przywłaszczyłem, nie dam sobie odebrać :) Pozdrawiam



  • ~baya

    Czy to nasz świat? ;)



  • ~

    fotografia, góry to zdjątko podoba mi się naj więc pod nim zostawiam komentarzyk pozdrawiam http://www.martha8448.blog.onet.pl



  • ~poli

    Uwielbiam krajobrazy,moge spędzić cały dzień na ich oglądaniu:)



  • ~Ironia

    To takie piekne, ze az chce mi sie plakac… bez kitu..ahh



  • ~gAGAtek

    posiwiałe od kwiecia :)



  • ~behemot.blox.pl

    piękna wiosna



  • ~czarownica

    to zdjęcie podoba mi się szczególnie – piękne!http://www.musical.z.pl/



  • ~polska_północna:/

    wielkie dzięki, że chociaż wirtualnie mogę pobyć w górach:)



  • ~Magda

    To zdjęcie to zwiastun radości, optymizmu i chęci do życia… oby tak dalej… :)


  • Widze ze w domku coraz ladniej …


  • Jak pięknie! U mnie trochę opóźnienia, ale w maju na pewno nacieszę się takimi drzewami.



  • ~Asia

    Uwielbiam Pana zdjęcia z takimi drzewami :)


  • Piekne …jak zwykle.



  • ~.justysia36

    to jak uśmiech wiosny..zieleń bielą ustrojona….tu kukulka szuka szczęścia w drzew koronach…….