Tak pięknie nazywają się rośliny z naszych łąk! Ja się nie wymądrzam (bo i tak nie jestem fachowcem, tylko z zamiłowania „chyciłam” się botaniki, żeby nazwać i oswoić to, co jest tak piękne), ja się cieszę, że mogę nazwać po imieniu rośliny ze zdjęć Waldka Czado. I zobaczyłam zdjęcie firletki poszarpanej i jaskrów, a ono jakby zrobione za moim oknem, „na dziole” gdzie szłam razem z babcią i deptałam z poczuciem winy to, co natura ścieliła mi pod nogi…
~Gangrena
12 Czerwiec 2006 23:43
Szczęściarz:)
~czado
11 Czerwiec 2006 21:00
A ja dziecinnieję…
~Gangrena
11 Czerwiec 2006 18:48
Pośród firletki poszarpanej lec i z baranków rozkwitłych inne obrazy tworzyć.Moje dzieciństwo minęło zbyt szybko.
~wilk
10 Czerwiec 2006 00:45
leniwie
~Marcella
9 Czerwiec 2006 21:33
Tak pięknie nazywają się rośliny z naszych łąk! Ja się nie wymądrzam (bo i tak nie jestem fachowcem, tylko z zamiłowania „chyciłam” się botaniki, żeby nazwać i oswoić to, co jest tak piękne), ja się cieszę, że mogę nazwać po imieniu rośliny ze zdjęć Waldka Czado. I zobaczyłam zdjęcie firletki poszarpanej i jaskrów, a ono jakby zrobione za moim oknem, „na dziole” gdzie szłam razem z babcią i deptałam z poczuciem winy to, co natura ścieliła mi pod nogi…
~d_d@onet.eu
8 Czerwiec 2006 19:57
cisza, harmonia jak bardzo jest mi to teraz potrzebne. przynajmniej można popatrzeć i już robi się cieplej na sercu:)
~siwunia
8 Czerwiec 2006 09:42
Piękne kolory jak w bajce