Blog roku 2005

Komunikat o błędzie

Notice: Trying to access array offset on value of type null w taxonomy_menu_trails_init() (linia 102 z /home/www/pejzaz.czado.com/sites/all/modules/taxonomy_menu_trails/taxonomy_menu_trails.module).

Zachęcony przez Was…

… pozostaję, podziwiam Beskid Wyspowy

 

… imponujące kształty północnych stoków Babiej

 

 

 

Dodaj komentarz

BBCode

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • BBCode is enabled, but no tags are defined.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

HTML

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Display Suite code

  • You may post Display Suite code. You should include <?php ?> tags when using PHP. The $entity object is available.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  _   _____   _    ___    _  _   
/ | |___ / / | ( _ ) | || |
| | |_ \ | | / _ \ | || |_
| | ___) | | | | (_) | |__ _|
|_| |____/ |_| \___/ |_|
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Komentarze: 

  • ~kamyczek_

    I cóż mogę dodać, jak tylko przyłączyć do tych pięknych podziękowań… Znów kiedy tu patrzę serce bije szybciej i prosi, by pojechać tam i zobaczyć na własne oczy, poczuć własnymi dłońmi i zaczerpnąć samemu tego powietrza…Po prostu dziękuję za to co robisz, chyba nawet nie wiesz jakie to ważne dla tych ludzi, którzy tu przychodzą.Mam jeszcze małe pytanie, bo spotkałam się już z dwoma nazwami i nie wiem, która jest prawidłowa – Starobociański czy może Starorobociański?Pozdrawiam serdecznie


  • …aż brak mi słów. Po prostu super zdjęcia.



  • ~Elżbieta

    witaj jestem na twoim blogu wacle nie po raz pierwszy… dawno tu nie zaglądałam ale cóż teraz miałam trochę czasu, żeby nadrobić zaległości i pooglądać twoje piękne fotografie… sama się też tym pasjonuję ale do ciebie to mi jeszcze daleko… jeśli jednak miałbyś chwilkę i ochotę poświęcić ją na to by zajrzeć na mojego bloga byłabym wdzięczna i szczęśliwa http://www.drzewceinaczejwidziane.blog.onet.pl pozdrawiam



  • ~ameli

    Carrmelito cóż za zbieżność myśli moich i Twoich…W pierwszej wersji mój komentarz zawierał zdanie „Takie prezenty to się na święta wręcza” (odnośnie panoramy), a Ty piszesz o Mikołajkach :) Jednak w ostatecznej wersji zrezygnowałam z nawiązania do świąt, by nie przyspieszać w myślach i tak już zbyt szybko pędzącego czasu.



  • ~Carrmelita

    Dobra nasza ! Tak trzymaj, Kasiu ! Bądź silna, dzielna i wytrwała, jak wilczyca, która wie instynktownie, co jest dla niej najlepsze. Wilka ciągnie do lasu. Góry czekają . Strumienie niosą życiodajne wody …



  • ~Carrmelita

    Ja też się przyłączam do podziękowań Ameli z całego serca. Cudowna sprawa z tymi załącznikami. Można sobie odtwarzać ze wspomnień szlaki wędrówek po Tatrach … i pomarzyć o powrocie na Podhale … To jest jak prezent mikołajkowy z wyprzedzeniem !



  • ~mariona

    Dzięki!,dzięki, wielkie dzięki.Moje ukochane Góry przyszły do mnie w tak fantastycznej szacie.Potrafisz podnieść człowieka na duchu. Jeszcze raz dziękuję.



  • ~Jolka

    Super wieści Kasieńko ! Tak trzymaj !



  • ~ameli

    Cieszę się Kasiu razem z Tobą :) I masz rację, że „…jak się pacjent uprze…” to wygrywa.W Twoim uporze Twoja SIŁA – trzymaj tak dalej!Pozdrawiam ciepło



  • ~Iga

    Upieraj się jak najdłużej, nie pozwól sobie na zwątpienie choć na trochę….te piękne krajobrazy z różnych pór roku zawsze inne czekają na Ciebie.I niech ten cel Ci przyświeca,bo przy chemii i naświetlaniach trudno o optymizm zwłaszcza przy gorszym samopoczuciu.Ale trzymaj się wtedy mocno i myśl o wędrówkach po Bieszczadach.Pozdrawiam serdecznie.



  • ~Aś

    Podziwiasz, a my wraz z Tobą… dzięki :)



  • ~czado

    Gratuluję i bardzo się cieszę! :)



  • ~Kasia

    Mój rak wycofuje się rakiem jak niepyszny. Wyniki dobre – żadnych przerzutów dalej , ani nawet bliżej. Choć wiem, że nie wszyscy mają tyle szczęścia co ja. Czeka mnie jeszcze dużo sztucznego słońca ( naświetlania) i zabójczej słodyczy płynącej w moich żyłach ( chemia). Ale będę żyła…..Bo jak się pacjent uprze żeby wyzdrowieć to żadna medycyna nie pomoże. A ja się uparłam, bo chcę to wszystko co tu widać zobaczyć na własne oczy….Pozdrawiam i życzę zdrowia Mamie…



  • ~J

    …bywaj zatem ;o))) Zakręcony Czarodzieju …dobrych wiatrów i zachwytów życzę…..



  • ~czado

    Do czego potrzebna jest taka informacja?!



  • ~Main

    Tak piękne zdjęcia powinny być zabronione! :) (przepraszam że pytam ale czy ma pan laptopa?)



  • ~czado

    Nie obrażam się, przeciwnie, zakręcony jestem z pewnoscią :) Czasami tylko lekko niepokoję się bym nie zakręcił się „jak ruski termos”, którego odkręcić niesposób…



  • ~J

    …przeczytałam zakręcony zamiast zachęcony …zachęcony do indiańskich ośnieżonych lekko szlaków ..dzikość serca się odzywa we mnie i miłość do przestrzeni ..i niecierpliwość w oczekiwaniu na wiatr , oby nie był zbyt chłodny, bo droga jeszcze daleka ……. a zakręcony trochę przecież jesteś Czado, więc się nie obrazisz? …za moją nieumiejętność czytania….



  • ~mary

    ach……….



  • ~whiterose.ownlog.com

    Piekne jest ,to że masz coś tak niesamowitego i si tym dzielisz, nie skrywasz tylko dla siebie, ale pozwalasz nam na zachwyt… Żaden blog nigdy nie będzie taki jak Twój…



  • ~ameli

    Tysiąc myśli przebiega mi przez moje szare, obolałe komórki, płuca zatrzymały się na bezdechu i nie wiem już jak podziękować, i swój zachwyt wyrazić.Ale nam niespodziankę zostawiłeś pod >>tutaj :D Panorama rewelacyjna i z jaką ostrością uchwycona… i wielkie, wielkie dzięki za identyfikacje szczytów, ale przy tym dużo zabawy :D Wierzchołek, który do tej pory uznawałm na mojej mętnej panoramie za Lodowy, okazał się być Gerlachem. I teraz już wiem, że to Krzyż na Giewoncie tak mocno błyszczał w różowo-błękitnej masie gór, gdy o zachodzie fotografowałam Tatry z Polany Przysłup w Gorcach. A myślałam, że to kopuła jakiegoś obserwatorium astronomicznego lub, że ze zmęczenia mam już świetliste przewidzenia.A podziwiając masywne stoki Babiej zmieniam swoje zdanie, co do niepozornej „kopułkowatości” tejże góry :/ Muszę koniecznie zobaczyć ją na żywo.I chyba nie powinnam tu wieczorami zaglądać, bo znowu pojdę spać o nierozsądnej porze. Zasypiam z myślami o górach i budzę się z nimi…to istne szaleństwo.I muszę jeszcze powiedzieć, że Twoje zdjęcia mają naprawdę właściwości uzdrawiające. Cieszą bardzo, a przy tym tyle endorfin potrafią uwolnić, że przestaje mnie boleć głowa…nareszcie.Panie Czado…dziękuję serdecznie :)